gówno sie znasz na koszykówce nawet pisac nie umiesz
a lebron czy jak mu tam moze tylko marzyc by dorównac Michael'owi
MJ myslał na boisku i bym koszykarzem doskonałym,wiesz czym sie rózni zdobywanie punktów od umiejetnosci gry oraz zdobywania punktów...a i jeszcze jedno co to znaczy" James ale terz nie jest dobry pierwszy rekord pobił w pierwszym meczu zdobyl 25 ptk a michael 15.
"nawet jakbys mi to przetłumaczył to i tak jakaś bzdura...

Endi Jordan był dobry ale nie najlepszy! Przed nim byli lepsi np. Wilt Chamberlain. Rzucić 100 punktów w jednym meczu to jest wyczyn. Kobe Brayant też nieustępuje dużo M. Jordanowi. No i wschodzące gwiazda Baron Davis i Dwayn Wade też mogą pokazać klase w NBA.

Ja uwazam tak jak Endi. Jordan to mistrz. Nikt mu nie dorowna.


Ps.

Rzucenie 100 pkt. w jednym meczu to nie znak, ze sie jest lepszym od Jordana ^^

Według mnie Jordan był niesamowity i jedyny w swoim rodzaju...
był świetny, miał średnią pkt ponad 40pkt na mecz (mogę się mylić)
ale jest wielu innych dobrych koszykarzy typu Ben Wallace dla mnie też jest niesamowity...
sądzę, że nie da się ocenić ktory był/jest najlepszy...

30 ptk na mecz to jego srednia

W tych czasach w meczach średnio drużyna zdobywała 150 pkt, za czasów Jordana to było niemożliwe, więc nie ma porównania. Tym bardziej ukłon przed Bryantem, który rzucił 80 pkt. Jordan to legenda i na tym skończmy. :)