Chociaż jeden seans filmu z napisami... taki prezent na święta.
Jeszcze nie widziałam ;-) Film dużo traci z dubbingiem i po samym zwiastunie można stwierdzić, że tłumaczenie nie jest tak genialne jak w Asterixie i Obelixie. Czekam więc na wersję francuską, żeby ocenę zweryfikować (pewnie zmienię na niższą, choć Alain Chabat potrafi zaskoczyć)
Nie mam tego w zwyczaju, ok? Oceniłam w dniu premiery, żeby odrobinę podwyższyć średnią, bo lubię reżysera. Zaledwie dwa dni później obejrzałam film w kinie i moja ocena nie uległa dużej zmianie.