6,3 522  oceny
6,3 10 1 522
5,5 2 krytyków
Milarepa
powrót do forum filmu Milarepa

Historia przedstawia około 1/3ciej bujnego życiorysu legendarnej postaci buddyjskiego Tybetu. Ktoś kto szuka egzotycznych wrażeń, dzikich przepięknych krajobrazów górskich i mrocznych efektów specjalnych oraz niezlej oprawy muzycznej, nie pozostanie z niczym. Bardziej zainteresowanych tematem odsyłam do przetlumaczonych na angielski kilku życiorysów Milarepy pod tym samym tytułem.

Plexus

Loona: również byłam zainteresowana tym filmem ze względu na mistyczność tej biografii i czułam rozżalenie, że fabuła urywa się tak nagle. Camil podejrzewa, że powstanie kontynuacja. ale szczerze powiedziawszy, jak na film reżyserowany i odgrywany przez mnichów, którzy specjalistami nie są, jest wybitny. technicznie trochę a' la stare polskie kino. i ma w sobie coś magicznego, co niestety bardzo trudno wyłuskać, odczuć..

ocenił(a) film na 8
camiru_kun

Ciekawe czy wyjdzie kontynuacja Milarepa: Path to liberation, była zapowiadana na 2009. Mimo wszystko wolałbym by coś wyszła w jednym kawałku.

ocenił(a) film na 8
Plexus

biorąc pod uwagę rozwój akcji, film powinien się zawrzeć w minimum 3 częściach. jeśli nie więcej;-) czego twórcom życzę...
wgłębianie się w detale życiorysu i tło genealogiczne jest może trochę mozolne dla widza, ale uzasadnione - dobrze obrazuje podłoże do powstania silnej motywacji milarepy, która sprawiła, że urzeczywistnił naturę umysłu w 12 lat, co niezależnie od ścieżki jaką się podąża można uznać za szybkie.
no i jest to kino wschodnie, niespieszne do finału, nie pędzące byle szybciej do podania rozwiązania. kto ogląda ten film i tak być może/ zapewne wie, co było dalej, a kto trafił przypadkowo, tym lepiej- może się zainteresuje i sięgnie po książki (lub ucieknie i wtedy nie musi znać finału). faktem jest, że z obrazów biograficznych, jakie widziałam (nie za wiele ich było, biografie szufladkują zawsze biografowane postaci w jakiś tendencyjny układ pojęć reżysera na ich temat: 2x coco chanel i ginsbourg) ten jest najlepszy. a może po prostu mi najbliższy?...

ocenił(a) film na 8
yonten

Zgadzam się z każdą częścią wypowiedzi :) pozdrawiam