Damn świetna część. Nie wiem czy nie lepsza nawet od 1, może troszkę tak ;) Cudowne przemówienie małej na koniec do mamy ;) W ogóle i 1 i 2 cudowne. Ale na tej części się uśmiałem jak mało kiedy. Dlatego właśnie filmy animowane są tak magiczne. A głosy minionków magiczne i śmieszne, zupełnie rodem z Lemingów, bądź wormsów ;)
Uj, to nie dobrze.
Ale tak i tak obejrzę, ponieważ ciekawi mnie co było przed wydarzeniami z 1 i 2 części ;D
1-świetna 2- ok, chociaż wolę 1, 3- mi się nie podobała i moim znajomym, którzy widzieli też nie. Myślę, że minionki, tak urocze i kochane w scenach epizodycznych, nie radzą sobie jako główni bohaterowie. A z morałem to już w ogóle jest ciężko w tej bajce. Myślę, z e jakbym była dzieckiem, bałabym się niektórych scen. No i niezbyt śmieszna. Przynajmniej ja nie zaśmiałam się ani razu (chociaż na sali ludzie się śmiali), ale mnie to nie bawiło...