Byłem przekonany, że poza postaciami Minionków ten film mnie nie zachwyci, że fabuła będzie naciągana jak to często bywa w bajkowych sequelach, ale na szczęście było na odwrót. Film jest świetny! Podobał mi się bardziej od jedynki, historia jest bardzo fajnie wymyślona i co najważniejsze - przez ekran przewija się dużo żółtych ludzików i robią to często dzięki czemu film jeszcze bardziej zyskuje. Śmiechu i zabawnych scen jest mnóstwo, a Minionki jak zwykle rozbrajają swoim wyglądem i zachowaniem.
Obraz zasługuje na wysoką notę, jak dotąd 9 gwiazdek dostały ode mnie tylko "Auta", "Rango", "Przygody TinTina" i "Scooby na wyspie zombie". I na tle tych animacji "Minionki rozrabiają" powinny dostać 8 gwiazdek (tak jak Uniwersytet Potworny), ale w sumie co mi tam - niech będzie 9 punktów.
Czekam na część trzecią!