Kolejny film szerzący feminazizm. Oczywiście żli to sami faceci, a dobre kobiety, nawet hinduska terrorystka sie nawraca.
Poza tym naczelna feminazistka walczy z przestrzelonym bokiem jak gdyby nigdy nic, pomijajac jej wczesniejsze wybryki kiedy w pojedynke rozwala całą armie zawodowców.
Parodia filmu, do tego szerzaca seksizm.
Zapomniałem jeszcze dodać, że niby trzeba było odłączyć serce od serwera żeby je zrestartować, ale hinduska będą cały czas ze spluwa przy głowie tego nie zrobiła, ale serce samo z siebie się restartuje i samo zaczyna pracowac dla sojuszu podłączając tlen do bunkra hahahaha ale bzdury