Mission: Impossible 2
Mission: Impossible II
2000
powrót do forum filmu Mission: Impossible 2 
ocenił(a) film na 4 
ocenił(a) film na 8 ocenił(a) film na 4 
ocenił(a) film na 4 
ocenił(a) film na 5 ocenił(a) film na 4 
ocenił(a) film na 8 
ocenił(a) film na 1 
Poziom głupoty w tym filmie jest męczący. Co prawda w jedynce mieliśmy bzdet - akcję z helikopterem ale to przynajmniej miało klasę i było cholernie efektowne. To co zaserwował nam John Woo w M:I2 to bajeczka dla dzieci. Idiotyczne strzelaniny, wybuchające samochody po strzeleniu w bak (bak nie wybucha nawet jak się wywali cały magazynek), bądź po jakimkolwiek zderzeniu, kiepska i za długa walka Toma Cruisa z tym "złym", akcja z motocyklem również bardziej głupia niż efektowna, zero klimatu z pierwszej części. Nie wiem jak wy ale ja nie lubię filmów Johna Woo, są po prostu słabe a widowiskowość jest śmieszna zamiast widowiskowa. Mimo wszystko daję wysoką notę 5/10 ze względu na obiecujący początek, muzykę i piosenkę metaliki do filmu.
w pełni się z tobą zgadzam, w tym filmie były 2 lub 3 dobre akcje a reszta to naciągana i bezsensowna głupota...
Mało się znasz ziomuś :D. Mission Impossible II to jeden z najlepszych filmów akcji. John Woo to mistrz widowiskowego kina i naprawdę mało kto w tych czasach potrafi robic tak doskonałe filmy.
nie pisz takich głupot że John Woo to mistrz bo mi się nie dobrze robi jak czytam taką głupotę. Podaj mi chociaż jeden film nakręcony przez Johna który odniósł jakiś większy sukces...
John Woo to mistrz robienia cienkich aczkolwiek widowiskowych filmów dla małych chłopców.
No to w końcu się w czymś zgadzamy pablos85. Ja też daje 5/10 i podzielam twoje zdanie że akcje są prze bajerowane a przez to kiczowate. Dobrze że trzecia część jest już na wyższym poziomie.
Cieszę się, że się zgadzasz. Trójki nie widziałem. Jakoś mnie do niej nie ciągnie...
"bak nie wybucha nawet jak się wywali cały magazynek"
Gdyby robić filmy po twojemu, to przed każdym pościgiem, bohaterowie musieli by się zaopatrzyć w wyrzutnie rakiet, tudzież granaty.
Dajcie spokój, taka jest konwencja rozrywkowych filmów akcji. Musi być naciągane i nieprawdopodobne bo inaczej byłoby nudno. Zamiast szukać takich "dziur", wyłącz myślenie i obejrzyj film.
"No to w końcu się w czymś zgadzamy pablos85. Ja też daje 5/10 i podzielam twoje zdanie" - no to załóżcie klan wzajemnej adoracji i wymieńcie się numerami Gie Gie.
Co do filmu to też myślałem, że lepiej się będę na nim bawił.
a gówno. wybuchy to tanie chwyty dla ograniczonych reżyserów. klimat można stworzyć 100x lepiej innymi sposobami. a jeżeli mają być wybuchy to może być rakietnica.
dla mnie 1/10 za traktowanie widza jak niedorozwoja
A propos robienia z widza idioty - wlasnie patrze na polsat na ten film katem oka i widze ta akcje z motocyklami
1. Ludzie strzelali to Tomasza ze stabilnego samochodu i nie mogli trafic a glowny Zuy strzela z pedzacego moto i trafia za kazdym razem
2. Głowny Zuy strzela z PISTOLETU w swiatlo hamulca w scigaczu Tomasza i niszczy mu tylko lampke - to gdzie zatrzymuje sie kula zwlaszcza ze szlifierki (scigacze) sa plastikowe?
3. Kazdy samochod w filmi po jednej kulce w bak wybucha - przed skokiem na siebie naszych oponentow widzimy zblizenie ze moto dostal w bak kulka i cieknie z niego paliwo - no to moto nie wybucha bo ma inny bak?
Zenada...Jesli chodzi o film akcji to Deathrace widzialem 2 razy i za kazdym razem cieszyl oko...