I tak 2025 r konczy się niesamowita przygoda Tom Cruise jako agent do misji niemożliwy Ethan Hund jak on był chwalony przez panią prezydent .Słuchamy pochwał ale też i uwag trochę dostaje po nosie ale też się mówi że nie jest niestopiony że dzwiga ten świat na swoich barkach.
I Tom gra takiego Agenta ostatniego obrońce tego świata wie,że wszystko jest w jego rękach.Na szczęście film patosem nie do końca z Cruise nie robi się jakiegoś Avendzersa tylko bardzo sprawnego agenta .Jak na taki film nie brakuje dynamiki poscigów akrobacji powietrznych .No i żebyś mieli świadomosć że dziś świat jaki znamy zależy od gruby zaganżowany agentów .Ostatnia scena pokazuje właśnie jak Ethan patrzy na chodzący ludzi na mieście i na ludzi który zna ze zrobili co mogli a resztę już do nich nie należy .Teraz niech świata
radują ci za niego odpowiedzialni .Uważam że było to godne pożegnanie tej serii 7/10.