Początek mający uderzać w nuty nostalgii trochę słabo zrobiony i może się dłużyć ale akcja pod wodą - wow! - najlepsza część filmu zdecydowanie, potem samoloty. To są sceny na które chodzi się do kina i to z nich tworzą się potem wspomnienia. Z mocnych stron to plenery, które jak zawsze w tej serii są piękne. Chce się odwiedzać tak przedstawione miejsca i zapala film te lampki chęci do podróży albo ruszenia tyłka i pobiegania! Jeszcze jedna sprawa - ważna, mianowicie, aż chce się być sprawnym i w pełni sił widząc co Tom - x lat od nas starszy odwala. Także dbajmy o siebie by jak najdłużej cieszyć się zdrowiem i popkulturą. Pozdrawiam fanów ale rozumiem również głosy tych nie w pełni usatysfakcjonowanych.