Kluczem do zrozumienia tego filmu jest tekst piosenki "Souvenir" i nazwa zespołu OMD (Orchestral Manoeuvres In The Dark - Orkiestra Poruszająca się w Ciemności).
"Pamiątka"
To mój kierunek
To mój zamysł
To jest tak trudne
To czyni mnie zabłąkanym
Moja obsesja
To moje powołanie
Zrozumiesz, że
To teraz nie jest ważne
Wszystko czego potrzebuję to
Koordynacja
Nie mogę wyobrazić sobie
Mojego przeznaczenia
Mojego celu
Zapytaj o moją opinię
Ale bez tłumaczenia
Moje uczucia nadal trwają
Moje uczucia nadal trwają
Tekst pochodzi z https://www.tekstowo.pl/piosenka,omd,souvenir.html
Ten film trudno zrozumieć bez znajomości twórczości OMD i przekazu treści tej konkretnej piosenki. Bohaterowie filmu, nie tylko odtwórczynie dwóch głównych ról zagrane w genialny sposób, poruszają się w ciemności, są zabłąkani, tkwią w dziwnych związkach bez przyszłości. Chociażby matka Tracey mająca wziąć ślub z ojcem Brooke. Kompletne nieporozumienie i niemal największy błąd życia obojga, choć w rezultacie do ślubu nie dochodzi. Niby to poboczny, mało istotny wątek fabuły, ale mający kolosalne znaczenie dla całości. Stacey i Brooke poprzez ten ślub miały stać się przyrodnimi siostrami i to zdeterminowało spotkanie i dalsze perypetie. To, co dalej dzieje się w filmie jest pozornie chaotyczne i może u widza wywołać konsternację, ale to właśnie jest zamysł twórców scenariusza i filmu. Grająca rolę Brooke, aktorka Greta Gerwig, napisała scenariusz wraz z Norą Baumbach, reżyserem filmu i jest to filmowa perełka. Zabłąkanie, niezrozumienie celu czy powołania w życiu to punkt przewodni fabuły. U mało wyrobionego w zrozumieniu takich subtelności widza może sprawić wrażenie, że film jest zły lub kompletnie niezrozumiały. Właśnie o to chodzi. Jest to główny zamysł twórców. Film odzwierciedla rozterki pokolenia młodych Amerykanów sprzed dziesięciu lat, choć i dziś to nadal jest aktualne. Młodzi ludzie wkraczający w okres dorosłości, a nawet ci mający kilka lat więcej, jak Brooke czy jej była przyjaciółka i chłopak, ludzie lat 30, cały czas szukają swojej drogi i nadal nie wiedzą co zrobić ze swoim życiem. O tym jest film a także tekst piosenki OMD. Bohaterowie poruszają się w ciemności, są zabłąkani, nie rozumieją co mają zrobić ze swoim życiem. Wszystko ma swój sens, choć ten sens cały czas porusza się, jak ta orkiestra, w mroku. OMD. Humor w filmie jest równie skomplikowany, wręcz wysublimowany, jak fabuła, dlatego niewyrobiony widz może go nie dostrzec, bo jest równie niejasny jak fabuła poruszająca się w mroku życia bohaterów. Na pewno nie jest to film dla fanów nieskomplikowanych produkcji, które można bezrefleksyjnie obejrzeć dla rozrywki. I na pewno warto go obejrzeć kilka razy, bo po jednym seansie trudno jest wyłapać różne smaczki. Oglądałem ten film cofając niektóre sceny, bo dopiero po drugim czy trzecim razie dotarło do mnie to, co akurat w danym momencie się wydarzyło i nabrało sensu lub wywołało śmiech. Oglądając ten film trzeba nastawić się na wysilenie umysłu, by zrozumieć to, z czym zmierzymy się w czasie seansu. To nie jest film akcji, gdzie Stallone uciekając przed kilkunastoma przeciwnikami strzela z kałasznikowa bez celowania i powala wszystkich. Łatwo nie będzie, możecie być pewni, ale naprawdę warto.