Wszystko co zobaczyłam w trzeciej części, jest sprzeczne z tym, co działo się w części pierwszej i drugiej. Jakoś się to wszystko nie trzyma kupy. Jest nielogiczne. Bardzo żałuję, że obejrzałam "Miszmasz". Co się raz zobaczyło, tego się już nie ODzobaczy. Niestety... Nie polecę tego filmu nikomu. Czuję się jakby "zgwałcili" "Kogel mogel" :(