Jestem świeżo po seansie 3 części Kogla Mogla i... Po co to w ogóle powstało? Tak, wiem, że dla kasy, ale DLACZEGO?!
Zaznaczę, że w moim mózgu to w ogóle nie figuruje jako kontynuacja. To raczej film oparty na innych filmach, bazujący na nich - coś jak adaptacja książki etc.
Zacznę od plusów, bo są mniejsze:
1. Skrzynecka w swojej roli jest świetna.
2. Rozbicki pasuje mi na młodego Zawadę, bo ma w sobie coś z Pawła - podobny jakiś taki.
3. Daję na plus, bo w kinie ludzie się śmiali: wywiad Wolańskiej w TV i lizanie statuetki przez psa. Wolańska nawet spoko, ale nie do końca. Szkoda, że nie miała bezpośredniego kontaktu z Kasią.
4. Świetna oprawa muzyczna.
5. Solska to Solska. :)
6. Nawet fajna scena w kawiarni.
7. Zeswatanie dzieci Zawada-Wolańska byłoby faktycznie fajną klamrą, gdyby reszta była inna.
Neutralne:
1. Kolasa tu na plus, tam na minus... Taki sobie.
2. Anka Mucha. Nie wiem sama, co sądzę o tej postaci.
A minusy? O mamo...:
1. Zrobienie z Pawła niewiernego idioty, kłamcy, palanta, dłużnika itd. Lepiej już, jakby go po prostu uśmiercili.
2. Zakościelny jako Piotruś. Lubię tego aktora, ale mi nie pasuje. Do tego Piotruś-pantoflarz? Biorąc pod uwagę jego charakterek w 1 i 2, to bardziej pasowałoby do niego zachowanie Marcina. Leń, nierób, utrzymanek... No nie. Już lepsze by było, jakby on do Kasi zarywał. To powinien być przebojowy chłopak, a nie taka ciapa.
3. Wprowadzenie macochy Marcina. PO CO? Tylko po to, żeby pokazać lesbijski pocałunek? Bo serio nie łapię.
4. Goździkowie. Kiedyś nie wiedzieli, co to pudelek, a dziś jarają zioło? Szkoda, że dalej nie są tak zacofani.
5. Brzózki. Sąsiedztwo to samo, ale dom Zawadów to chyba zburzono i zbudowano od nowa. No i Kolasa z Grabowa sołtysem Brzózek. Brak logiki w tym.
6. Film nakręcony jak kiepskawa polska komedia romantyczna. Na takich samych zasadach, tylko dali znanych bohaterów.
7. NAJWIĘKSZY MINUS I GŁUPOTA. Kasia miałaby być z Wolańskim?! SERIO?! SERIOOOOOOOOO?! Taki idiotyzm, że aż nie wiem jak skomentować.
Podsumowując: 1 i 2 to klasyki. 3 nigdy na to miano zasługiwała nie będzie i ludzie o niej szybko zapomną. Generalnie... Kiepsko.