Wszystkiemu winna Kaczka Dziwaczka,która zamiast kwakania wzięła się do śpiewania. Zgadzam się,że film nudny i bohater filmu beznadziejny,ale dzięki temu od razu wzbudza do siebie sympatię. Niby nic się nie dzieje,ale w całej tej nudzie jest tyle zabawnych sytuacji i dialogów,że oceniam film bardzo pozytywnie.