Spodziewałem się złotych gór, ujrzałem ledwie wichrowe wzgórza (bez kontekstu). Film mało porywający, gdzie ów genialna ręka Spielberga? Gra aktorów także bez rewelacji, wszystko szare. Brak zwrotów akcji, elementów suspensu, duża przewidywalność, monotonia przy rozpracowywaniu kolejnego celu wręcz drażniąca. Może rzeczywiście tak było, ale z pewnością dało by się to inaczej pokazać. Jak dla mnie ocena 6.