zaskakuje tylko przez pierwszą godzinę, kiedy plan Beana nie chce wypalić. Głównie z powodu uporu staroświeckiego trenera, zmęczonego Arta Howe. W tej tylko drugoplanowej roli występuje genialny Philip Seymour Hoffman, kradnący film przez każde kilka minut, kiedy które jego łysa głowa pojawia się na ekranie.'
ttp://film.onet.pl/recenzje/moneyball-pieniadze-baseball-i-robert-redford,1,4905 180,wiadomosc.html