Wartosc tego filmu to przede wszystkim niesamowita, poruszająca kreacja Charlize Theron. Jak ktos mial watpliwosci, że to znakomita aktorka, to po Monsterze juz ich miec nie moze. Film jest naprawde dobry, nieschematyczny. Przekazuje pewną myśl, pobudza widza do
refleksji. Patty Jenkins udał sie debiut, choć bez watpienia nie odniosłaby takiego efektu bez wspomnianej Theron. Reżyserka rokuje nadzieję, choć z drugiej strony geniuszu w debiucie nie widać. Jenkins to kolejna interesująca reżyserka po Sophii Coppoli. Monster
to bardzo dobry film z trafna refleksją. Autorka próbuje dociec gdzie i dlaczego w człowieku tak naprawdę rodzi sie zlo. Film wydaje sie mieć wymowę, iż często to nie ludzie są źli. Popelniają tylko złe czyny... Ocena: 8/10