... ale jak to się mówi z braku laku... można obejrzeć. Zdziwił mnie brak sensu w podstawach fizyki, ustanowieniu sztabu kryzysowego (oczywiście cały świat odnosi się tylko do USA), czy że ludzie giną na prawo i lewo ale to nic, główni bohaterowie i tak przeżyją i ich dzieci też. Jedynie co co mi się spodobało to to fakt jakby ktoś przeczytał książkę Davida Webera z serii Dahak (Polecam!) i próbował przemycić sens o wypchanym księżycu do tego filmu. Szkoda tylko że nie nakręcił tego filmu tylko o tym. Czy polecam? Nie. Ale jeśli pracujesz i nie musisz się w pełni skupić na filmie (coś jak oglądanie po raz 20 Kevin Sam w Domu) to obejrzyj, w innym przypadku, lepiej obejrzeć dobry klasyk (wspomniany Kevin) lub coś innego.
Ps. Biedna Berry, tak nisko upaść :(