Najgorszy i do tego najdłuższy crap na jakim byłam w kinie w moim życiu. Tego badziewia nie przebija po prostu nic. Nawet nie wiem co powiedzieć bo o tej ilości głupoty, tragicznych scen i jeszcze gorszych dialogów możnaby napisać książkę tylko.. kto by chciał to czytać.
Nie polecam tracić swojego życia. Żałuję że nie wyszłam z kina po 20-30 minutach..
Zgadzam się słabe to,to jest,jednak ocenić film Emmericha na jedynkę to lekka przesada,parę plusików by się znalazło,dlatego oceniam film na słabe 5.
Wkurza mnie to, że ludzie wypisują takie rzeczy.
Wydaje się oczywiste, że każdy ma inny GUST, ale nie każdy jest tego świadom, i jak się komuś nie podobało, to lepiej jest napisać "omijać to, to syf, nie warto marnować czasu", a komuś innemu film mógłby się bardzo spodobać, ale go nie obejrzy, bo przeczytał czyjeś brednie na temat tego jaki film jest badziewny, i nie tyczy się to tylko tej produkcji.
Bardzo trafny komentarz. Szanujmy się, że mamy odrębne zdania. Rixa13 Niestety właśnie może przez Ciebie i takie wpisy część ludzi, którym ten film by się spodobał nie zobaczyła go.
Wolę to niż wypociny Nolana pokroju "Interstellar". Że o "Tennet" nawet nie wsponnę