Zdeterminowany ojciec od dziesięcioleci próbuje postawić zabójcę swojej córki przed obliczem sprawiedliwości we Francji i Niemczech. W końcu jednak postanawia sięgnąć po drastyczne środki.
Ogromny szacunek dla ojca i pana barmana, są bohaterami. Zrobili co było konieczne, a i tak byli wyjątkowo łagodni dla oprawcy w stosunku do zbrodni, których się dopuścił. Obrzydliwe, że dostał tylko 15 lat.
przerażające jest nie tyle co tragiczna historia Kalinki oraz cierpienie jej ojca który przez kilka dekad próbował wywalczyć sprawiedliwość dla swojej córki, ale również wadliwy i nieudolny wymiar „sprawiedliwości”. to niesamowicie frustrujące i oburzające, że Krombach pozostawał przez wiele lat bezkarny dlatego że ów...
więcejCzekał za długo. Mógł to zrobić wiele lat wcześniej. Mógł nawet go zaje... albo to komuś zlecić. Już dawno byłoby na wolności. Tak jak powiedział to gościu z Kosowa - szybki, prosty proces i do piachu. Respekt dla niego jak i ojca Kalinki.