PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=123157}
6,5 3,0 tys. ocen
6,5 10 1 2958
6,3 3 krytyków
Morderca ze wschodu
powrót do forum filmu Morderca ze wschodu

"Evilenko" zapowiadał się całkiem dobrze. mam tu przede wszystkim na myśli fakt, że rolę osławionego ukraińskiego kanibala Czikatiło odtwarzać miał McDowell. miał. tak się bowiem składa, że obraz Grieco raczej luźno opiera się na faktach i bardziej od rzetelnego ich przedstawienia interesują go typowo hollywoodzkie schematy i sztampa na poziomie telewizyjnym. jest w tym posmak pogoni za tanią sensacją, potęgowany przez nieumiejętnie budowany scenariusz i coś, co najlepiej chyba nazwać typowo zachodnim wyobrażeniem "życia za żelazną kurtyną". na mnie kilkakrotnie film zrobił wrażenie niezamierzenie humorystycznego, choć zapewne jego twórcy wyobrażali go sobie jako obraz przerażający. nic z tego - "Evilenko" w najdrobniejszym stopniu nie porusza, ani nie szokuje, raczej niecierpliwi. równie dobrze można obejrzeć jakiegoś "Kolekcjonera kości", albo inne popłuczyny po "Milczeniu owiec".
co najmniej przyjemne, to rola Malcolma. uwielbiam tego gościa, tym ciężej jest mi więc przyznać, że jego występ tutaj oparty został na powtarzanej do znudzenia jednej minie. jego Evilenko nie jest złowieszczy, nie budzi grozy - to typowa chałtura na potrzeby kina klasy B, z czego aktor widać doskonale zdawał sobie sprawę. niesmak budzi również dedykacja na samym końcu filmu, skierowana do Lindsaya Andersona. twórca tej klasy nie powinien w ogóle być wspominany w kontekście rzeczy tak kiepskich. do nielicznym plusów zaliczyć należy muzykę Badalamentiego, co akurat jednak nie dziwi.
zawiodłem się i raczej więcej wolałbym nie patrzeć na jednego z moich idoli w tak pokracznych dziełkach.

ocenił(a) film na 5
Caligula

Lepszym filmem o Czikatiło jest "Citizen X".Nakręcony niższym kosztem za to bardziej rzetelny i na podstawie książki.Demaskuje bezradność i nieudolność rosyjskich organów ścigania.Był kiedyś świetny program w tv Noktowizjer-seria dokumentów Kryminalnaja Rasija.Nie dziwi wcale liczba przestępstw w tym kraju bo szacunek dla ludzkiego życia i milicji(nieudolnej i skorumpowanej) jest raczej wątpliwy.

ocenił(a) film na 4
Caligula

pewnie przez wiele osób zostanę wyzwana za tą wypowiedź, ale mnie wcale ten film nie zachwycił...momentami był nawet nudny. już druga połowa filmu była trochę lepsza niż pierwsza, ale i tak oceniam go na 4/10. jednym słowem - ujdzie!