Niespodzianka. In plus oczywiście. Stosunkowo mało znany i zupełnie chyba niedoceniany thriller. A szkoda, bo jest to na pewno film godny uwagi.
Już wprowadzenie jest ciekawe i intrygujące, i mimo, że wiadomo już kto będzie się na kim mścił, to tak naprawdę...nic nie wiadomo. Są oczywiście zwroty akcji, nowe tropy, które po chwili tracą jednak ważność, szerokie grono podejrzanych, właściwie wszystkie schematy kina o seryjnych mordercach, a mimo to film nie nudzi, jest świeży, przyciąga uwagę, a przede wszystkim zapewnia 110 minut emocji, bo jednak do końca nie można być niczego pewnym. I oczywiście, jak na thriller przystało, najsłabszy ze wszystkiego jest taki sobie finał, ale to niestety bolączka zdecydowanej większości tytułów tego gatunku. Poza tym jest też ładna i urocza Diane Lane.