5,7 2,4 tys. ocen
5,7 10 1 2372
7,0 8 krytyków
Mordercze kuleczki
powrót do forum filmu Mordercze kuleczki

Kobieta zwabia młodych chłopaków na cmentarz,gdzie po wyuzdanym seksie na płcie nagrobnej zabija ich. Grabarz to wielki osiłek, który kradnie ciała, zamienia je w karłowatych niewolników,a następnie wysyła na planetę,gdzie drepczą sobie po pustyni. A Mike ma brata i lubi podglądać pogrzeby przez lornetkę. W tym filmie nic nie brzmi normalnie i nic nie jest normalne, nie można tego filmu traktować w żadnych kategoriach, nie jest to ani horror, ani jakaś zabawa konwencją, to nie jest nawet wypadek przy pracy amatorów/studentów szkoły filmowej. To zrobiony z pełną powagą, klimatyczny gniot, który nadal pozostaje gniotem. Chaos, totalny rozpierdziel, plątanina postaci, rzeczy, lokacji. Craven oglądał,bo ostatnia scena to epilog jego najsłynniejszego horror - Koszmar z ulicy Wiązów. Traktuję jako ciekawostkę z serii kultowych, niskobudżetowych horrorów klasy C.

katedra

W latach osiemdziesiątych to było coś ,było o czym gadać z kolegami a kopia z VHSa jak to przystało na tamte czasy była co najmniej dupiata.

katedra

Jaka plątanina postaci, jaka plątanina lokacji? Postaci jest góra 7, lokacje są góra 4. To jest dla Ciebie plątanina? Bohaterowie Ci sami w każdej scenie przemieszczają się między 2 punktami.