Brud, smród, zamieszki, orgietki, Adrien wywija gejowskie tańce, punk rock i jakiś szaleniec na wolności. Wszystko to tak nakręcone że sprawia to wrażenie absurdu i psychodelii. Gdy ogląda się ten film to można pęknąć ze śmiechu ze względu na dialogii i to jak ludzie są nieporadni, jak się szamocą, jaki ten świat jest żałosny.