A co innego mają zrobić? Wyrywać serducha i prostować kręgosłupy? Niektóre filmy robi sie dla zysku - ten taki też będzie (chyba?) :-)
Hmm. Po 1 uważam ze film wypali, po 2 czy znasz film który nie był po trochu przynajmiej robiony dla kasy ?? Wszystki filmy sa dla kasy.
Robin Shou zrobi rowerek na sznurkach
Mathias Hues zgniecie łeb dla Goro jak orzech
A Lambert jako Raiden porazi z Fatality Tsang Tsunga :-)
Gdyby filmy nie miały być robione dla kasy to by wcale nie powstawały. Film wypali, wracają starzy aktorzy. A propos wyrywania i prostowania to w filmach ( 1 i 2) nie pojawiają się fatality wyrwane prosto z gry i dobrze.
A Scorpion i próba spalenia Johnego Cage w jedynce? Powinny być fatality krew, kręgosłupy i flaki jak w grze!
No, a końcowa walka z Shang - Tsungiem? Przecież on trzasnął głową Liu Kanga o ziemię, a tu nawet kropelki krwi! Przecież wiadomo, że przez takie coś złamał by se nos!
Pamiętam że Mortal kombat to był film mojego dzieciń stwa kochałem go więc rzecz jasna ciesze sie z tego filmy na tomiast jeśli kompletnie nie wypali mogę się do niego zrazić ale myślę że tak nie będzie i jestem dobrej myśli.
Film będzie papką, bo właściwie tym jest cała seria Mortal Kombat. Nie są to ambitne filmy i nie są wzorowane na ambitnych grach. Może jednak nie wyjdzie gniot w stylu częsci drugiej.
Patrząc po aktorach, film będzie miał niezłą obsadę. Wszyscy pasują do odgrywanych postaci. Poza Shangiem Tsungiem :/ Tak czy tak, filmu raczej nie obejrze. Za stary jestem na takie śmieci.
Dla 15-latków, czy nie dla 15-latków nieważne! Nadal jestem zagorzałym fanem tej gry i filmu. Mogliby zrobić grafikę początkową na amidze :D. Tak dla nostalgii.