Garner powiedział, że to ze względów jego rasizmu, jedne z głównych bohaterów nie ukaże się w jego filmie. Ja odpadam.
Pod koniec filmu będzie pokazany, czyli być może wykorzystają tą postać dopiero w kolejnej części, ale to tylko plotki.
W wywiadach potwierdzili ze Cage pojawi sie w sequelu. Ja osobiscie mam nadzieje na jakies wzmianki o Noobie i Kuai Langu
Wątpię żeby były wzmianki o Noobie bo wiąże się on bezpośrednio z jedną z postaci która pojawi się w filmie. Ta postać musi dokonać żywota aby ewentualny Noob pojawił się w kolejnej części.
Jeśli film się sprzeda to będzie i Noob. Taslim podpisał kontrakt na cztery produkcje,
no i obejzysz film i wyjdziesz na idiote... No ale tak to jest jak sie oglada propagande spiskowa pompowana czystym rasizmem ...:)
Przecież Johnny Cage zawsze był tym zabawnym głupkiem z drugiego planu, który dopiero uczył się odpowiedzialności i heroizmu, a bardziej kompetentny i pierwszorzędny był Liu Kang. Z paru recenzji dowiedziałem się, że Liu Kang ma marginalną rolę, a na pierwszym planie jest Cole Young który jest nudny, bezbarwny i niepotrzebny. To czemu po prostu nie trzymali się gier, albo pierwszego filmu, gdzie mieliśmy na pierwszym planie poważnego i heroicznego Liu Kanga, oraz niezdarnego Johnny'ego Cage po nim - tak byłoby wierniej, ciekawiej i wciąż "politycznie poprawnie", bo bohaterem byłby Azjata, a biały facet byłby głupkiem (nie zapominajmy też o Sonyi, która w grach też często była bardziej kompetentna).