PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=107805}
5,5 35 tys. ocen
5,5 10 1 35412
4,4 30 krytyków
Mortal Kombat
powrót do forum filmu Mortal Kombat

Czytałem na jednej stronie fragmenty rozmowy z aktorem grającym Liu Kanga w 2 wcześniejszych cześciach MK, powiedział on że nie doszedł do porozumienia z twórcami 3 cześci w kwestji swojej gaży i nie zagra w najnowszej odsłonie tego filmu, zdradził również że nikt nie będzie grał postaci Liu Kanga w Mortal Kombat 3, głównym bohaterem ma być Sub-Zero i film ten ma ponoć być ostatnim filmem z serii Mortal Kombat.
Miejmy nadzieje że tym razem ekipa filmu stanie na wysokości zadania i pokaże nam kawałek dobrego kina akcji.
Oby film ten nie przypominał Mortal Kobat 2 w którym to nawet dialogi nie trzymały się kupy, oglądając dwójke zastanawiałem się jakim cudem krytycy przepuścili film zrobiony na podstawie tak niedopracowanego, daremnego scenariusza! Twórcy filmów MK chcieli widocznie zaoszczędzić zbyt dużo kasy na dwójeczce i zraźili do siebie tym filmem sporą rzesze fanów.
Ciekawi mnie czemu niema żadnych zdjęć z MK3 ani nawet plakatu czy nowych wiadomości....
No cóż pozostaje nam czekać....

jeżeli premiera tak będzie się przesuwać to aktor grający w poprzednich częściach Liu Kanga , prędzej będzie się nadawał na Shang Tsunga XD

Mortal Kombat bez Liu??
Niech oni sobie lepiej darują trójke...
Pognoń za kasą, nic więcej. A co do filmu - to byle był.
Ponad 10 lat czekania za MK3, ale nie zapowiada sie dobrze.
Mam poważne obawy, że daleko poza dwójke sie nie wybije (obym sie mylił)
Szkoda, po prostu szkoda...




Jaras_B

Jak nie będzie Liu Kanga to lipa.. Przecież to głowny bohater, ale jeszcze zanim zrobią ten film ( jesli wogule) może przecież zmienić zdanie.

Można znaleźć kilku aktorów którzy mogli by ich zastąpić, i film by na tym nie stracił, kwestia tego żeby się przyłożyli do scenariusza, kostiumów, dobrego reżysera i muzyki. Tak jak to było w MK1 a nie MK2 czy serialu to była porażka totalna.

Witam. Kwestia, czy Robin Shou zagra w trzeciej części "Mortal Kombat" obecnie może być sporna, bo od ukazania się tej wiadomości minęło dużo czasu. Tak więc mogło się wiele zmienić - i na pewno tak się stało.

Pytanie tylko, czy film jest w ogóle przygotowywany ? Gdyby coś się działo, jakieś informacje pewnie by się pojawiały - np. na Filmweb. Choć z drugiej strony, może sami twórcy nie są pewni co do produkcji "MK 3", więc dlatego są takie opóźnienia. Może zwlekają z przygotowaniami do filmu, bo mają jakieś problemy.

Na serwisie Mortal Kombat Center jest strona poświęcona filmom i grom "MK". Ostatnia aktualizacja dla filmu "MK: Devastation" pochodzi z 11 stycznia 2005, więc jest bardzo stara. Na forum tego serwisu, prowadzonego przez niejakiego Bodzia, można przeczytać informacje z których wynika jasno, że pewne rzeczy dawno temu się pozmieniały, jak np. to, że głównym bohaterem kolejnego filmu miał być Sub Zero.


Wypowiedź Davidkoza z forum (marzec 2008):

Na stronie Moviehole, filmowiec znany jako "mink" udzielił wywiadu na temat trzeciej części filmu Mortal Kombat. Jest on aktualnym reżyserem tego projektu. Nie udzielił on zbyt wiele informacji na temat filmu, a sam artykuł zaczyna się następująco:

The status of the film, as of today, is that "...the Producers are working out their deals with the studio and arranging their financing"

Co w wolnym tłumaczeniu znaczy: Aktualny status tego filmu, znany na dziś brzmi "... Producenci pracują ponad swe możliwości aby dogadać się ze studiem i rozplanować jak najkorzystniej finanse"

Mink twierdzi, że projekt ten nie jest tak do końca sequelem. Jest to odświeżona forma Mortal Kombat z samego czubka, aż do podstawy. Dodaje, że Drew McWeeny oraz Scott Swan mają zapisany oryginalny zarys scenariusza, gdzie nad treścią rękę trzymali producenci i ich pisarze z Threshold Studios w ciągłym kontakcie z Midway. Oto oryginalna treść:

Though Drew McWeeny and Scott Swan wrote the original draft of the script, "the writing has been handled by the Producers and their writers at Threshold Studios in conjunction with Midway, of course."

Co ciekawe na wywiad ten odpowiedział Drew McWeeny na temat wspomnainego scenariusza. Zamieścił on tą informację na stronie Ain't It Cool News, w której stwierdza, że nie powinien zostać w to wmieszany co wynika z następującej treści:

I haven’t had any contact with these producers for years now, and I have no idea what forward progress is being made or what script they’re using. I’ll know when everyone else does.

Czyli: Nie miałem żadnego kontaktu z tymi ludźmi przez lata i nie mam zielonego pojęcia jak daleko posunął się ten proces i jakim scenariuszem się posługują. Będę wiedział, gdy wszyscy inni będą o tym wiedzieli.

Koniec wypowiedzi.

Na razie tylko tyle wiadomo o kolejnym filmie. Zobaczymy co dalej. Pozdrawiam :)