PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=200116}

Most do Terabithii

Bridge to Terabithia
2007
7,3 119 tys. ocen
7,3 10 1 119180
6,3 11 krytyków
Most do Terabithii
powrót do forum filmu Most do Terabithii

Totalne mydło. Film numer 67374849859 ze stajni Disney'a. Fabuła przewidywalna do bólu. Wytrzymałam tylko do 50-tej minuty filmu, z trudem powstrzymując opadające powieki. Elementy fanstasy? Gdzie? Chodzące drzewo? Śmiech na sali. A tak trochę poważniej- film bardzo schematyczny. Widziałam już dziesiątki podobnych filmów, na których inne i wyjątkowe dzieci są wyśmiewane przez starszych, silniejszych kolegów. Nie widzę w tym filmie niczego wyjątkowego, widziałam o wiele więcej lepszych filmów. Nie rozumiem czym tak bardzo się zachwycacie. Jeśli mam z czegoś zapamiętać ten film, to jedynie z tego, że to kolejny nudny amerykański film familijny.

bellya

Wrażliwość niektórych mieści się w łyżeczce do herbaty.. Do tego filmu trzeba dorosnąć, A skoro widziałaś takich dziesiątki to podaj kilka tytułów to chętnie tez pooglądam. A co od chodzących drzew to tylko wyobraźnia dzieci, skoro tego nie zajarzyłaś/łeś to film rzeczywiście nie dla ciebie. Dla mnie to najlepszy film wszech czasów.

skoczek_narciarski

Uwielbiam ten film, chociaż jest w ogóle nie w moim klimacie, ale z tym najlepszym filmem wszech czasów to troche przesadziłeś :)

Goras96

Po prostu ujął mnie ten film dogłębnie. Jest niezwykle poruszający i wzruszający. Po jego obejrzeniu musiałem zmienić oceny wszystkich moich filmów na filmwebie.. Tylko "Most do Terabithii" ma u mnie ocenę 10. I raczej nigdy się już to nie zmieni. Dla mnie to arcydzieło.

ocenił(a) film na 3
skoczek_narciarski

to trochę Ci współczuję, jeśli to właśnie ten film jest i ma już zostać Twoim najlepszym ;) nie złośliwie, tylko to szczerze :) jest masa wiele lepszych filmów :)

bellya

Na przykład?? Uwierz mi mam oceniane na filmie ponad 400 filmów Róznych od familijnych,komediowych przez bajki po romantyczne,Thillery fantasty i science-fiction. . A wiec nie jest tak ze nie wiem na jakim świecie żyje. Albo ze oglądam tylko jeden gatunek filmów... Nie uważam wiec ze się mylę, zresztą wystarczy poczytać komentarze na temat tego filmu, tutaj czy gdziekolwiek indziej, trudno znaleźć niepochlebną opinie o tym filmie.

ocenił(a) film na 10
skoczek_narciarski

W pełni się z Panem zgadzam, chodź na ogół preferuję twardze kino, gdzie leje się krew, tak tutaj oczy mi się spociły, poruszający film. Jedynie podobnie się czułem podczas oglądania Neverending Story, zwłaszcza na widok łez Cesarzowej. Pozdrawiam.

hitman4334

Mnie tam akurat "Niekończąca się opowieść" nie ujęła szczególnie no ale rola Cesarzowej była tam wybitna,

ocenił(a) film na 10
skoczek_narciarski

Dziwne, bo tematyka ta sama.

ocenił(a) film na 9
hitman4334

A ja, jeśli interesuje to panów, nie oglądałem Neverending Story. Jeszcze nie oglądałem. Ale po Moście poprzeczkę wzruszenia/płaczu w filmach mam zawieszoną dość wysoko ;)

ocenił(a) film na 10
Kaaaaamil

No to radzę przygotować się na to, że w Neverending Story nie znajdzie się nowoczesnych efektów graficznych, które zaprezentował Disney. Film też jest bardziej baśniowy. " Fantazja " jest okazana w całej krasie, dzieje się tam wiele wątków, coś jak " Narnia ", zaś " Terabithia " jest ukazana dość ubogo, położono nacisk na przedstawienie widzowi i przypomnienie, jak działa wyobraźnia dziecka. Pięknie.

bellya

W sumie z tego co widzę na twoim profilu to najwyższej masz ocenione filmy fantasty, wiec nie rozumiem czemu fantasty w tym filmie cie razi... W sumie z tego co widzę to oglądasz raczej ambitne filmy, wiec się dziwę że tego filmu nie umiesz docenić...

ocenił(a) film na 3
skoczek_narciarski

"oglądasz raczej ambitne filmy, wiec się dziwę że tego filmu nie umiesz docenić"- no to odpowiedziałeś sobie sam. Bo ten film nie jest ambitny. Dla mnie to po prostu kolejny amerykański film z fabułą podobną do masy innych niewartych zapamiętania filmów. Arcydzieło? Wzruszający? Radzę obejrzeć więcej klasyków brytyjskiego kina, przekazującego o wiele głębsze treści. I nie podpięłabym tego filmu pod "fantasy", bo nieudolne sceny ukazane w tym filmie zdecydowanie na to miano nie zasługują. Takie jest moje zdanie. Zachęcam do sięgnięcia po coś spoza amerykańskiego low- brow entertainment.

bellya

Masę?? Prosiłem o parę tytułów tych niby podobnych filmów i nic.. A ten film jest ambitny jak mało który, wiem ten film jest trudny więc nie każdy go zrozumie, po za tym powiada o problemach 13-latków wiec pewnie dajmy na to 40-50 latek nie koniecznie znajdzie tam coś dla siebie. Czasem trzeba na film popatrzyć przez pryzmat czegoś innego niż to że ten film wyprodukował disney...

no i gdybyś ten film oglądała uważnie (a przedewszytkim zrozumiała) to byś wiedziała że to nie jest film fantasty (i tu się zgadzam), generalnie efekty specjalne były świetne tylko tylko ze w tym filmie nie chodzi o te efekty, są drugorzędne, są tłem przepięknej choć tragicznej historii. i tak należy na to patrzyć.

ocenił(a) film na 3
skoczek_narciarski

Ok, ok. Hugo i jego wynalazek? Oliver Twist? Charlie w fabryce czekolady? chociażby Harry Potter? to tylko kilka przykładów, a każdy z tych filmów to filmy o dzieciach, dla dzieci, sto razy bardziej wzruszające niż ten amerykański szit :)dzieci borykające się z grubszymi problemami niż nietolerancja w szkole pełnej amerykańskich bezmózgich dzieciarów ;)

bellya

Niezła mieszanka Olivier Twist obok Harrego Pottera.. Mnie Oliver twist to raczej inna tematyka (mniej życiowa na nasze czasy) , hugo i jego wynalazek muszę obejrzeć żeby się wypowiedzieć ale opis wydaje się ciekawy , "Charlie w fabryce czekolady" to chyba nieco bardziej infantylny film (ale tam tez gra AnnaSofia Roob) , Ale Harrym Potterem to mnie rozśmieszyłaś, lubię te powiesić ale filmy są akurat mało ambitne, po prostu słabe (może po za dwoma pierwszymi częściami) pod względem emocjonalnym płaksie,

Tak więc czekam na lepsze przykłady filmu typu 10-13 letni dziewczyna i chłopak pomiędzy którymi jest uczucie,wieź,przyjaźń. ,

ocenił(a) film na 3
skoczek_narciarski

Mialam podać lepsze filmy o dzieciach/ dla dzieci (choć niekoniecznie), a nie podobne filmy. Więc podałam. Nie sądzę, że emocje i tematyka są płaskie tutaj. Filmy opowiadają historie dzieci z prawdziwymi problemami- bezdomnych, często bez rodziny i przyjaciół. Borykają się z brakiem akceptacji społeczeństwa, jak np. Harry Potter. Walczą dobrem ze złem. Nie wiem co w tym śmiesznego. Potter przekazuje sto razy więcej treści niż to. Zwraca uwagę na wartość przyjaźni, rodziny, bliskich osób w życiu człowieka, pokazuje jak to jest być samemu przeciwko światu, kiedy nawet rodzina nas nie akceptuje. Plus: akurat im dalej, tym Potterowskie filmy są lepsze, ostatnie części są na bardzo wysokim poziomie, emocjonalnym szczególnie. Tysiąc razy bardziej wzrusza mnie to niż los amerykańskich dzieci, które mają za dużo w dupie i przeżywają swoje rozdmuchane problemy.. Nie chcę obrazac tego filmu, ale po prostu mi się nie podoba i chyba mam prawo do swojego zdania, zbudowanego zresztą na dość solidnych podstawach. :)

bellya

Harry Potter to jedna z moich ulubionych powieści, ale akurat głębi emocjonalnej nie ma tam żadnej a ekranizacje?? Im dalej tym są coraz gorsze. " Most do Terabithii" przekazuje 1000 razy więcej wartości niż Harry Potter.

I wybacz nie podałaś żadnego sensownego argumentu przeciw temu filmowi.

ocenił(a) film na 3
skoczek_narciarski

emocjonalna głębia zdecydowanie tam jest i wiele osób jest w stanie ją odczytać. wystarczyło pójśc do kina- ludzie płakali po kilka razy na ekranizacji ;)
Wedlug mnie moje argumenty są jasne- film jest nudny, przewidywalny, mało ambitny, mało oryginalny. Mam prawo mieć własne zdanie ;) A Ty masz prawo się z nim nie zgadzać:) Ale nie atakuj, tylko szanuj opinie innych :) Dobry film od początku wciąga- ten taki nie jest dla mnie i tyle. Jak widać nie tylko dla mnie :) Tyle :) Dziękuję, dobranoc ;)

bellya

Kulą w płot, pierwsze dwie części Harrego Potter widziałem kilkanaście razy, kolejne tez po kila razy. Cala powiesieśc tez przeczytałem kilka razy. Nie ma tam niczego do płaczu,

Jeżeli "Most do Terabithii" jest 'film jest nudny, przewidywalny, mało ambitny, mało oryginalny' to chyba oglądaliśmy inne filmy, Moze poza nudą bo faktycznie niewiele się działo, no ale czy się nie musi lać krew zęby było ciekawie... Reszta to twoje bzdety, Nie wiem czy przewidziałaś że Leslie umrze?? To raczej nie było "przewidywalne"... I czy aby na pewno nie był to film "oryginalny"?? Na pewno znasz podobne filmy, oparte na podobnym scenariuszu?? Na pewno nie masz na myśli "mostu do Terabithii", Twoje zarzuty pasują jak ulał do "Harrego Pottera", mozfilm jest nudny, przewidywalny, mało ambitny, mało oryginalny po za nuda.

A w ogóle to nie lubię konfrontowania dwóch rzeczy które bardzo lubię, "Most do Terabithi" i "Harry Potter" to dwa zupełnie inne filmy, inne gatunki filmowe (choć obie maja w sobie fantastykę w przypadku "Mostu do Terabirhii" fantastyka to tylko tło w "Harrym Potterze" fantastyka stanowi całość filmu) to Ich się nie da porównać.

ocenił(a) film na 3
skoczek_narciarski

Okej, Ty masz swoje zdanie, ja mam swoje. Ludzi poruszają różne rzeczy i interesuję też odmienne. Dla mnie ten film to gniot. Oczywiście, ze można było przewidzieć, że stanie się coś tragicznego na końcu. Podoba Ci się to i okej, mi nic do tego. Nie zmieniaj mojego zdania na siłę ;)

bellya

Dopóki nie podasz rzeczowych argumentów czemu ten film ci się nie podobał to ci nie odpuszczę:)

Nie wiem czemu masz taką manię ze z kilku poruszonych kwestii odpowiadasz tylko na jedną do tego z reguły na ta najmniej istotną ....

ocenił(a) film na 3
skoczek_narciarski

ale ja nie muszę Ci odpowiadać ;) nie chce mi się analizować każdego zdania i walczyć, nie o to chodzi. Piszę co myślę, przecież masz prawo się ze mną nie zgadzać ;) Nie będę się kłóciła o głupi film ;) Zdążyłam podać już masę przykładów, dlaczego ten film mi się nie podoba, nie będę analizować każdej klatki, żeby zrobić Ci przyjemność ;)

bellya

Masę?? Ja nie widzę choćby jednego... A na ogol uciekasz od "ciekawszych" tematów gdzie musiałabyś przyznać się do błędu... Mi tez się nie chce ciągnąc tego tematu, tylko dobra rada na przyszłość : Omijaj takie filmy z daleka jak ci się nie podoba i nie wypisuj farmazonów.

no i nie wiem kim trzeba być żeby widzieć wartości w Harrym Potterze a nie widzieć ich w "Moście do Terabithi"" chyba człowiekiem bardzo płytkiego umysłu...

ocenił(a) film na 3
skoczek_narciarski

no chyba trochę się zapędzasz, mój drogi. uszanuj fakt, że ludzie mają prawo mieć inne zdanie ;) nie będę się sto razy powtarzać, bo to jak grochem o ścianę.. dzięki, dobranoc.

bellya

Argumenty,argumenty,argumenty... Gdybyś chociaż chciała się do nich odnieść (zwłaszcza do kontrargumentów twoich wypocin) to byłaby inna dyskusja. Pisze że film jest zły bo.. jest zły i tyle twoich argumentów. Gdybyś choć raz się wysiliła to pewnie byłoby tu z pięć wpisów mniej.

ocenił(a) film na 3
skoczek_narciarski

pisalam od samego początku, jeśli nie umiesz czytać ze zrozumieniem to Twoj problem ;)

bellya

No przecież pisze że na 10 poruszanych kwestii odpowiadasz na góra jedno. Chyba się już więcej nie doczekam...

ocenił(a) film na 3
skoczek_narciarski

jak zakładasz 10 wątków naraz to nie mam ochoty pisać tutaj esejów, żeby Ci odpowiedzieć ;)

bellya

Przecież wszytko co tyczy się twoich wypocin jest w jednym wątku...

ocenił(a) film na 3
skoczek_narciarski

Dobra, wiesz co.. Naprawdę nie mam ochoty na dalsze dyskusje. Jakikolwiek argument będzie dla Ciebie niewystarczający, bo jesteś ślepo zapatrzony w ten film. Więc kultywuj sobie go, ja nie będę Ci w tym przeszkadzać. Dzięki Tobie mam tego filmu po dziurki w nosie :) Dzięki, cześć!

bellya

I teraz się mogę zgodzić, Nie dogadamy się, ale też tego nie oczekiwałem, lubię dyskusje na argumenty ale tutaj tego brak. Jak dorośniesz do tego filmu, wróć, Na razie poprzestań na Harry Potterze.

ocenił(a) film na 3
skoczek_narciarski

A ja lubię dyskusje, gdzie druga strona nie generalizuje wszystkiego i nie zmusza do zmiany zdania. Nie rozumiem dlaczego mam udawać, że film mi się podobał, kiedy się nie podobał. Nie umniejszam jego wartości- dla was jest ciekawy, niech tak zostanie. Każdy lubi co innego. Tylko, że nazywanie go arcydziełem to dla mnie way too much :)

bellya

A kto tu narzucasz komuś zdanie?? już prędzej ty narzucasz swoje zdanie innym że ma im się film nie podobać... ... :) Ja tylko próbuję wysępić od ciebie argumenty ale raczej się ich już nie doczekam...

ocenił(a) film na 3
skoczek_narciarski

nie, ja tylko WYRAŻAM swoje zdanie, a wy na siłę próbujecie mi wmówić, że film jest dobry, bo WAM się podobał. mi nie. i doceniam wasze zdanie, nie przekreślam filmu, on po prostu nie jest w moim guście. nie mówię, że jest okropny, jednakże na miano świetnego czy tym bardziej arcydzieła moim zdaniem nie zasługuje :) to cały czas staram się przekazać, będąc atakowana przez fanów filmu :)

bellya

Nie lobię się powtarzać ale to ciągle wygląda na to ze narzucasz swoje zdanie innym... Zaczęłaś dyskusje ze film jest zły bo jest zły i na tym twoje argumenty się skończyły...

ocenił(a) film na 3
skoczek_narciarski

Już w mojej pierwszej wypowiedzi masz argumenty, czytaj dokładnie. Pisałam, że film jest schematyczny, przewidywalny, nie wciągający, mało ambitny, że jako film fantasy- jak został określony- jest bardzo słaby i tak dalej, i tak dalej.... wszystko to już pisałam od samego początku.. tez nie lubię się powtarzać :) ile można :)

bellya

To ja tez ci na to odpowiedziałem w kilku co najmniej komentarzach, twoja odpowiedź była tylko taka "mam swoje zdanie i tyle "Zerowe odniesienie do argumentów....

bellya

Swoją drogą jedno ci muszę przyznać - "Hugo i jego wynalazek" jest całkiem dobry choć oczywiście nie dorównuje "Mostowi do Terabithi" . Jego największa słabość to wrzucenie w połowie filmu na drugi plan rozwijającej się dziecięcej przyjaźni i nie wykorzystanie tego potencjału. To tyle w tematyce podobnych do "Mostu" a ponoć lepszych filmów których przykładów podać nie chciałaś (a ponoć jest ich tyle..)

ocenił(a) film na 9
bellya

Nie to, że mam ci coś za złe, ale chciałbym poznać chociaż jedną chwilę, przy której twoim zdaniem można płakać w Harrym.

ocenił(a) film na 3
Kaaaaamil

śmierć najbliższych, choć ma się ich tak niewielu? to niewystarczający powód?

ocenił(a) film na 9
bellya

Szczerze ,to mnie wzruszało w wieku jak pierwszy raz czytałem. Ale wtedy miałem z 9 lat. Przy filmach to już nie bardzo. A Most to mnie wzrusza za każdym :)

ocenił(a) film na 3
Kaaaaamil

Każdego wzrusza coś innego ;)

ocenił(a) film na 9
bellya

Śmiech na sali. Wracaj oglądać dalej "Most...", bo tam naprawdę możesz znaleźć wystarczający wg ciebie moment do płaczu. ;)

bellya

"chyba mam prawo do swojego zdania, zbudowanego zresztą na dość solidnych podstawach. :)"
O tyle niesolidnych, że oceniasz film po 50 minutach, co w przypadku tego właśnie filmu jest mniej więcej tak samo zasadne, jak ocenienie filmu po obejrzeniu trailera.

bellya

to już prędzej wymieniłabyś Opowieści z Narnii przede wszystkim część 1...

ocenił(a) film na 10
bellya

"Ok, ok. Hugo i jego wynalazek? Oliver Twist? Charlie w fabryce czekolady? chociażby Harry Potter? to tylko kilka przykładów, a każdy z tych filmów to filmy o dzieciach, dla dzieci, sto razy bardziej wzruszające niż ten amerykański szit :)dzieci borykające się z grubszymi problemami niż nietolerancja w szkole pełnej amerykańskich bezmózgich dzieciarów ;)" twoja wrażliwośc jest równa chyba zeru sadzac po ostatnim zdaniu. " Fabuła przewidywalna do bólu. Wytrzymałam tylko do 50-tej minuty filmu, z trudem powstrzymując opadające powieki." wiec jak mozesz stwierdzic z. Fabuła przewidywalna do bólu. Wytrzymałam tylko do 50-tej minuty filmu, z trudem powstrzymując opadające powieki. film jest przewidywalny skoro nie obejrzałeś do końca?

bellya

No i zapomniałem dodać że do oglądania tego typu filmów trzeba mieć odpowiednią wrażliwość. Amator brutalnych filmów akcji oczywiście na tego typu filmie się wynudzi...

ocenił(a) film na 9
bellya

To jest ekranizacja powieści.... zabierz się za czytanie książek!

ocenił(a) film na 3
Sigrandil

So what? Fakt, że jest to ekranizacja powieści niczego nie usprawiedliwia. A książki czytam. I nie widzę związku między tym, a moją opinią o tym filmie ;)

ocenił(a) film na 9
bellya

Ja widzę, ponieważ skrytykowałaś FILM mówiąc tylko że to FILM nie wspominając o ekranizacji książkowej.
Tak jak by tylko powstał film od tak bez żadnych adaptacji.