PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=200116}

Most do Terabithii

Bridge to Terabithia
2007
7,3 119 tys. ocen
7,3 10 1 119006
6,3 11 krytyków
Most do Terabithii
powrót do forum filmu Most do Terabithii

Nie przepadam za czytaniem, ale w koncu po paru miesiacach bardzo chce mi sie przeczytac ksiazke, czy wedlug was powinienem znalezc ja w bibliotece za free?? ale tak wg was i o co chodzi z tymi wersjami, ze niby raz duze a raz male litery czy jakos tak? i czy dobrym pomyslem jest czytanie ksiazki po wielokrotnym obejrzeniu tego filmu??

ocenił(a) film na 10
reaster

Moim zdaniem warto przeczytać książkę po wielokrotnym obejrzeniu filmu - ja tak zrobiłem. Dzięki temu będziesz miał porównanie - jakie zmiany względem powieści poczyniono w ekranizacji, co pominięto, co dodano, itp. Poza tym książka jest krótka - góra dwa dni czytania.

reaster

Ja na twoim miejscu nie czytałbym książki a nawet zapomniał że takowa książka istnieje, mam ją na swoim składzie i szczerze mówiąc rozczarowałem się i żałuję, że ją kupiłem, nawet nie pamiętam czy ją przeczytałem do końca ale wydaje mi się że nie,. bo była tak kiepska, że nie było warto, bo w sumie to co jest ciekawego w czytaniu fabuły którą już znasz na pamięć z filmu? A skoro ten film obejrzałeś wielokrotnie i uważasz go za arcydzieło to czytając książkę możesz popsuć dobre zdanie o filmie, w książce jest mnóstwo irytujących scen i już na samym początku, dialogi nazbyt dziecinne, ehh nie warto, ale to tylko moje zdanie bo też się napalałem na tą książkę a teraz nawet nie pamiętałem, że ją kiedyś kupiłem. A z tymi literami niewiem o co ci chodzi. Po prostu książka jest pisana czcionką jak dla pierwszoklasisty....a to też może troszke zbulwersować (ew, jak dla niewidomego) Podejrzewam że nikt tak nie zrobił że najpierw przeczytał książkę a później dopiero obejrzał film, a szkoda bo przynajmniej można by było obiektywnie ocenić książkę. Nie będę cie dłużej zniechęcać, jak chcesz to moge ci wysłać skany parunastu stron i sam się przekonasz, ale najpierw poszukaj czy w internecie nie ma e-booka, bo coś mi się wydaje że powinien być.