Film denny, rozreklamowany jako fantasy, a fantasy jest, ale w ostatnich 3 minutach filmu, więc nie wiem po co w ogóle porównanie z Harry Potterem i Narnią. Ani śmieszny, ani wciągający, na koniec jeszcze ten meloramatyczny element. Nie polecam i wystawiam 3/10.

3/10 to zdrowo przesadziłeś. Jakieś super kino fantasy to na pewno nie jest, ale film bardzo miło się ogląda i do tego ma jakiś przekaz i daje do myślenia. Uważam, że ten film zasługuje na wyższą lokatę, a przeznaczony jest nie tylko dla dzieci i człowiek w każdym wieku może z niego wiele wynieść.

A co można z niego wynieść? Co daje do myślenia? Obejrzałam i 2 minuty później już go nie pamiętałam. Potworki byłt fajne, szkoda tylko, że w ostatnich 3 minutach filmu.

* były

Poza tym nie przesadziłeś, a przesadziłaś, jak już.

Wybacz koleżanko za pomyłke. A co do "niebanalności" filmu to nie chce mi się po raz kolejny wypisywać, więc po prostu skopiuje to co napisalem w innym temacie:

Film bardzo dobry i na pewno nie banalny. Jeżeli ktoś nie rozumie, to może do tego nie dorósł, bo ten film nie jest byle bajką dla 10-latków. Film daje do myślenia. Pokazuje piękno przyjaźni między tymi dzieciaczkami, problem rodziny i jej wpływu na postawę dziecka, pozycję dziecka z rodziny wielodzietnej w gronie rówieśniczym, zdradę i tragiczne konsekwencje jakie za sobą niesie, przyczynę tej zdrady, wpływ wyobraźni na nasze życie, ułatwianie sobie przystosowywania się do 'nudnego' i 'złego' świata.
Nie chce mi się każdego z poszczególnych punktów tłumaczyć, ponieważ tylko Was nakierowuje jak dostrzec piękno tego filmu.. Jeżeli ktoś nie rozumie, którejkolwiek z kwestii które poruszyłem, lub nie wie gdzie to dostrzec w filmie, to proszę pisać - chętnie wytłumaczę :)

Oraz odpowiedź innego użytkownika, który napisał:

"Świetnie pokazane jest jak dzieci nie radzą sobie z problemami z którymi dorosły nie ma klopotu, dlatego to niezrozumienie międzypokoleniowe. Śmierć jest zrozumiała dla obu stron i momentalnie jednoczy rodziców i dzicko. "

Niestety, ale nie przekonuje mnie ta argumentacja. Film był reklamowany jako fantasy (były pokazane te potworki w zwiastunie) i do takiego się nastawiłam. Jeżeli chodzi o obyczajówkę bądź dramat, był dla mnie zbyt rozmazany. Reżyser chciał złapać kilka srok za ogon jednocześnie i się nie udało.

Ja film oglądałem niedawno, więc nie wiem jak był reklamowany, ani jak wyglądał zwiastun, ale film jako taki dramacik przygodowy, mozna powiedziec familijny jest bardzo dobry, miło się ogląda i można dostrzec to wszystko co się rozpisałem pare linijek wyzej :D

Młoda damo! Jeżeli zamiast lodów podano ci rybę, to krytykuj kelnera, a nie kucharza i danie.

@UP Dobre porównanie
Zgadzam się w zupełności z argumentami "berecioko". Reżyser chciał nam
ukazać że jest coś innego oprócz codziennego życia. Nie zwracałem uwagi na
jakieś zwiastuny bo to mnie za przeproszeniem g*wno obchodzi co na
zwiastunie/trailerze jest, liczy się efekt wykonanej pracy.
Sory (odnosi się to do większości osób) ale jeżeli ktoś tego filmu nie
rozumie to musi być totalnym debilem.
Za film dałem 10/10, w filmie nie chodzi o to aby były jakieś super efekty
specjalne, w tym filmie jest to czego w innych filmach brakuje, czyli
zrozumiałości i przesłania wiadomości od reżysera.

Jestem ciekaw jaką ocenę wystawiła by pani Binula za przeciętny film który
leci na np. TVP1 <lol2>