rzekła zakonnica wydając Papillona strażnikom,nie wiem cz Henri był wierzący ale jeśli wierzył mógł wtedy przechodzić poważny kryzys wiary,osądzony niesprawiedliwie,siedział za czyn,którego nie popełnił.Papillon osoba niezwykła o niestrudzenie silnej woli,Steve McQueen rewelacyjnie wcielił się w rolę.Ten film yo także opowieść o niezykłej przyjazni,bo została zawarta w kolonii karnej i złamać jej nie mogło nic,nawet torury Jeszcze jeden cytat utkwił mi w pamięci,są to wypowiedziane przez Boga słowa:"zostajesz oskarżony o zmarnowanie życia"jednak Papillon nie chciał by tak się stało,dlatego walczył do końca o wolność.Obraz niezbędny dla każdego kinomana,to trzeba obejrzeć.