PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=8529}

Motylek

Papillon
8,0 34 717
ocen
8,0 10 1 34717
7,0 9
ocen krytyków
Motylek
powrót do forum filmu Motylek

Mała poprawka

ocenił(a) film na 10

Niedoceniony przez młodzież, bo nigdy nie spotkałam rówieśnika która obejrzałby film starszy niż z min. 1990 ... Kumpele i koledzy wolą hollywoodzkie horrory w ktorych trup ściele się gęsto, albo filmy 99% stworzone przez komputer. Chodziło mi o zbyt małe .. hmm .. nasilenie (jeżeli mogę tego słowa użyć) reklamy ;)

ocenił(a) film na 8
Kitka225

No to tutaj sie zgadzam, życzę więc wam aby kiedyś wyjśc poza krąg filmów po 1990 roku. Prawdziwa przygoda z filmem to jest przygoda z ponad stuletnią tradycją. Oczywiście wiele starych arcydzieł nie przetrwało próby czasu, ale są i takie, które są ponadczasowe i które przebijają "Motylka", co też oczywiście zalezy od gustu indywidualnego. Pozdro.

Kitka225

witaj
niewiem ile masz lat.w zaden sposób niemozna określić tego z Twojego konta ale coż nie o tym chchiałem.
Niewiem ile masz lat:)pewnie niewiele(narazie:)ja mam 21.
Oglądam filmy odkąd pamiętam,wszędzie gdzie sie tylko dało na czym sie dało i kiedy sie dało.Widziałem ich...hmm powiedzmy ze troche widziałem
Lubie film nienajnowsze(70"80"90")ale bronię horrorów naładowanych efektami prosto z kompa:)
pozdrawiam

ocenił(a) film na 8
Borys_screw_you_guys

Nie wiem Borys, czy to mnie się pytasz o wiek, czy Kitkę. Jej wiek jest dośc dokładnie podany w poprzednim wątku. Jeśli chodzi o mnie to mam 37 lat. Trochę filmów w życiu widziałem i naprawdę żal mi patrzeć na TOP 100 Filmwebu, gdzie w pierwszej setce jest tylko 18 filmów sprzed 1990 roku, a sprzed 1970 tylko 3. Sprawdź sobie IMDb, proporcje są zupełnie inne. Znam też japoński odpowiednik Filmwebu i tam też jest wiele pozycji starych. Nie chcę nikogo urazić, ale nasza TOP 100 Swiat to po prostu żenada. Jeśli w pierwszej setce nie ma żadnego filmu Chaplina nie wspominając już bardziej wymagajacych twórców sprzed lat to oznacza to, ze głosuje i zabiera głos publicznośc niedojrzała.

ocenił(a) film na 10
Kitka225

Bo na FilmWebie najwięcej jest ludzi młodych, którzy nie mają pojęcia o klasyce. Na TOP 100 filmów po prostu nawet nie zaglądam, bo mnie krew zalewa. Jak to możliwe, że nie ma tam takich filmów jak choćby "Casablanca". To wszystko jest po prostu śmieszne. W TOP 100 ludzi nie ma jednego z najwybitniejszych aktorów wszechczasów Dustina Hoffmana.

Jednak zdarzają się młodzi ludzie o dobrym guście filmowym. Osobiście znam sporo nastolatków którzy sięgają po klasykę i ambitne filmy. Ja mam również 19 lat a sięgam zrówno po filmy nowsze jak i starsze. Uwielbiam kino czarno-białe i mimo młodego wieku troszkę się znam na filmach. Mówię troszkę, bo za młody jestem, aby być znawcą kina :)

ocenił(a) film na 8
ct23

Tak, trzeba szukać samemu, z zachowaniem właściwych proporcji nowe/stare, trzeba mieć przemyślany system oceny filmów, trzeba mieć odwage na własne zdanie. Wtedy można znaleźć naprawdę dobre filmy, a nie zachwycać się czymś przeciętnym ale dobrze reklamowanym.
Pozdrawiam

lemond

Nie każdy, kto ma 12 lat jest głupi i ogląda 'głupie' filmy.

użytkownik usunięty
Little_My

no cużja mam 15 lat i oglądam głównie klasyke, pownieważ wiekszość nowych filmów jest to albo zbitek tego co bylo w poprzednich (klasycznych) filmach albo bezsensowna strzelanina i efekty specjalne, na których oparte są teraz filmy... wolę zamiast jakiegośnowego filmu np.sci-fi obejrzeć cos Kubricka bądż Hitchcocka

ocenił(a) film na 10

Texas chylę czoło przed tobą, ponieważ trudno w Polsce spotkać 15 latka oglądającego klasykę. Ze zdziwienia zajrzałem na twój blog i okazuje się, że nie ściemniasz, lecz oglądasz naprawdę dobre, wartościowe filmy.
Naprawdę kłaniam się nisko.

ct23

dajcie wreszcie spokoj wartosciowaniu poprzez wiek. sa i pietnastolatki ogladajace klasyke i trzydziestolatki siedzace nad sieczka (swoja droga glupie seriale bardziej mi sie kojarza ze starszym niz mlodszym pokoleniem). Papillon obejrzalam kiedy mialam kilkanascie lat i nie czuje sie z tego powodu dziwna ani wyrozniajaca sie sposrod przyjaciol bo wielu z nich tez go ogladalo w tamtym okresie. Co wiecej nie czuje sie lepsza od tych co go nie widzieli a mam wrazenie ze taki podzial na lepszych i gorszych probujecie tu wprowadzic

ocenił(a) film na 8
Kitka225

mam 17 lat i uwazam film za bardzo dobry, wiec nie zawsze chyba jest tak jak mowisz ;)

ocenił(a) film na 10
Kitka225

Ja tam mam 16 lat i Papillon to jeden z moich ulubionych filmów.
Ale masz rację - 90% naszego pokolenia to bezguścia.

Czinaski

moze kitka po prostu chciala sie pochwalic jakie to ona filmy oglada :)
no coz, wartosciowanie przez wiek ma sens do pewnego momentu - gdy zaczynaja sie odzywac ludzie wlasnie w wieku 16 17 lat ktorzy ogladaja film z lat 30' 40'. wtedy - jak widac - wszelkie generalizowanie nie ma sensu. rozni ludzie rozne potrzeby.
ja sam bardzo lubie filmy z h. bogartem, cary grantem, jamesem sterwartem czy gregory peckiem. nie ma znaczenia wiek, osoba mloda moze lepiej odebrac film niz starsza, ktora wczesniej do czynienia z filmem za wiele nie miala ;]
zapisze duza czcionka: OGLADAJCIE STARSZE FILMY I STARAJCIE SIE JE NAPRAWDE Z ROZUMEM OGLADAC a nie "ogladac" ;]

Somar

lemond - mam osobistą prośbę, czy mógłbyś podać namiar na ten japoński odpowiednik imdb, byłbym bardzo wdzięczny :)

ocenił(a) film na 8
Kitka225

Hm, ale nie można generalizować, przecież lata '90 i początek XXI wieku to również okres dobrych filmów, rzecz w tym, że jest również dużo więcej sieczki i naprawdę dobre produkcje toną w tym chłamie...

ocenił(a) film na 8
Kitka225

mam 14 lat a troche znam sie na filmach ;) "Papillona" nie ogladalem ale na pewno to uczynie bo gra tam moj ulubiony aktor Steve McQueen. pozdrawiam wszystkich nastolatkow znajacych sie na filmach ;)

ocenił(a) film na 10
Vin_McQueen

Ja mam 19 lat (niewiele w sumie) a wprost ubóstwiam klasykę, to filmy gdzie talent i gra aktorów góruje nad technicznymi "Upiekszeniami", a Papillon to taki własnie film. Kiedy leci np. Blade i Godfather w tym samym momencie, zgadnijcie co wybieram?... Naturalnie Ojca! To własnie są filmy, chciałbym powrotu takich filmów, aktorów i twórców w dzisiejszych czasach...

ocenił(a) film na 10
Qrisu_88

To trzeba by być mocno zjebanym, żeby wybrać Blade, to chyba nawet totalny ignorant wie co jest lepsze. Na szczęście Ojciec chrzestny należy do tych wyjątków, które mimo wieku zachowuję się w świetnej formie wśród każdego pokolenia. Niestety już o wielu innych świetnych filmach z tej epoki nie można już tego powiedzieć.

Kitka225

masz kiepskich znajomych. Nie wiem ile masz lat, ale tez jestem dosyć młody i bardzo lubię stare filmy.

Arg

Mam 19 lat , a (niestety ) nie znam nikogo ,kto ogladałby takie filmy jak ja.Tylko , ze ja ogladam naprawde stare filmy - z lat 20, 30, 40, 50...
Nowych filmów, nie ogladam. Nie interesują mnie, nudzą....Tylko nie wiem co bede oglądać , gdy klasyka sie skonczy...

ocenił(a) film na 8
Justyna_0288

Ja widziałem ten film jak miałem 19 lat ;p czyli rok temu. Muszę przyznać, że do 10/10 bardzo niewiele mu brakuje.

ocenił(a) film na 8
MaxFucktor

Pierwszy raz widziałem ten film jak miałem 10 lat (często kiedyś leciał na TVP 2, kiedy jeszcze Dwójka miała logo takiej grubiutkiej cyferki 2) i odrazu mi się spodobał. Do dzisiaj pamiętam scenę jak Henri wyjmuje sobie zęby i je karaluchy. Wspaniałe.

Kiedyś (poczatek lat 90tych) nie było w Polsce aż tylu nowości z Hollywood, a samo Hollywood nie produkowało aż tylu megaprodukcji.
Teraz gdy mamy pełny dostęp do wszystkiego co tworzy Fabryka Snów ludzie w większości wolą odpocząć, uśmiać czy poprostu dobrze bawić przy filmie, zamiast go analizować, skupiać się na nim, myśleć nad fabułą, oglądać w niepewności i napięciu etc. etc.
Po jakimś czasie przestają myśleć o filmie jak o sztuce, tylko zaczynają myśleć, że to tania, prosta rozrywka. Wtedy uważają te co ambitniejsze produkcje za głupie i przestają je doceniać.

Z drugiej strony (nie piszę tu o "Papillon", bo to rewelacyjny film) nie można twierdzić, że każdy film z przed 1980 roku jest dobry- taka wyżej wymieniona gdzieś Casablanca w swoich czasach była uznawana przez krytyków za kolejną liniową superprodukcję, robioną pod publikę.

ocenił(a) film na 9
Kitka225

ufff aż miło poczytać !!!!!!!!!!!!!! wreszcie !!!!!!! Pozdro dla wszystkich którzy się tu wypowiedzieli.

ocenił(a) film na 9
michael_69

Ja mam 13 lat, obejrzałem właśnie "Motylylka" i bardzo mi się spodobał. Daję 9/10.

filippo

ja mam 13 lat i lubie ten film w 100% lubie wszystkie filmy steve'a i johna Wayena Stallone'a i tych innych :P

Kitka225

Obejrzałem chociaż powiem, że film miejscami nudnawy i nużący wręcz. To uważam go naprawdę za bardzo dobry. Bardziej niestety od samego McQueena uwagę przyciąga rewelacyjny Dustin Hoffman. Takiego majstersztyku aktorskiego nie udało mu się powtórzyć już w żadnym innym filmie. Podobno podczas kręcenia tego filmu zrobił duży wkład w podrasowanie swojej roli. Cóż chciał się wykazać u boku tak zacnego aktora jak McQueen,

ocenił(a) film na 8
firstANDlast

Co do gustu moich rówieśników (sam mam 14 lat) - najbardziej mnie denerwuje to, że w towarzystwie zawsze trzeba błysnąć jakimś żartem, oczywiście najlepiej na tle seksualnym. Dlatego też w produkcjach typu American Pie czy kolejna komedia z Sandlerem najlepiej się do tego nadają. Ja klasykę dopiero zaczynam oglądać, ale już chociażby widzę olbrzymią różnicę w klasie między produkcjami typu właśnie Motylek czy dajmy na to, jak już z Hoffmanem, Sprawa Kramerów a jakimiś dennymi w większości hollywoodzkimi produkcjami. Nie mówię, że samo powstawanie filmów tzw. komercyjnych jest złe, takie też są potrzebne. Chodzi mi bardziej o ilość tego typu filmów, jak było już wspomniane wcześniej - jak dla mnie w tym roku mógł być tylko Iron Man, TDK i ewentualnie Tropic Thunder.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones