Ten film jest na tyle specyficzny , że na trzeźwo jest nawet zakazane do niego podchodzić.Całość
odbiera się idealnie wyłącznie w odrębnym stanie
Nowy gatunek filmowy,oglądać tylko po wypaleniu wielkich toreb trawy,albo wypiciu morza alkoholu Bo inaczej się nie da zrozumieć co "tfurcy" chcieli przekazać