Postaram się wymienić kilka z nich:
1. Joker - tak wiem że Pan Nolan z szacunku dla odtwórcy roli Jokera - Heath'a Ledgera
postanowił nie pisnąć ani słowa na temat tej postaci ale serio? Żadnego cameo? Żadnego
wspomnienia nawet o tej postaci? Wg. mnie ta rola była tak fantastyczna że brakiem szacunku
jest raczej nie powiedzenie słowa o niej.
2. Wayne miał uszkodzoną nogę po spotkaniu z Two-Face'em. Nosil stabilizator na niej od
Foxa, po walce z Bane'em zostaje pozbawiony wszystkiego co posiada. Mimo to, w więzieniu
kica jak mała sarenka nawet bez stabilizatora, bez jakiegokolwiek kulenia.
3. scena z motorami - wjeżdżają do tunelu jest dzień, wyjeżdżają jest noc. WTF?
4. Kiedy Bane miał czas zamontować ładunki wybuchowe w krytycznych punktach Gotham?
5. Jakim cudem udało mu się uwięzić 3000 policjantów pod ziemią Gotham? A na całe miasto
została literalnie 3 gliniarzy? Nawet jeśli, to co Ci pod ziemią jedli przez ten okres czasu?
6. Batman jest wszechwiedzący i umie się teleportować. Spod mostu gdzie wygnali Gordona
na śmierć, błyskawicznie pojawił się by pomóc Blake'owi ze zbirami Bane'a. To samo się tyczy
jego transportu do Gotham z zadupia gdzie było więzienie a z miasta podobno nie da się wyjść
ani wejść podczas okupacji .
7. Kiedy Batman miał czas żeby zrobić grafitti ogniowe na moście? Jakim cudem żaden
snajper ani inny wafel nie zauważył gościa, dyndającego na linie, polewającego benzyną
szczytu mostu?
8. Na walkę trzeba się doprowadzić do stanu używalności - każdy szanujący się milioner-super
bohater musi się ogolić przed walką by wyglądać schludnie i włożyć make up pod oczy.
9. Wiekowa zagadka - JAKIM CUDEM ALFRED POZOSTAJE W NIEZMIENNYM WIEKU? Jest
wampirem? Sypia w formalinie? Kąpie się w mleku? Wygląda identycznie zarówno w
momencie kiedy Bruce jest dzieckiem, jak i wtedy kiedy zrywa z Bruce'm.
10. Batman spłonąłby od wybuchu bomby atomowej. Ewakuował się już po opuszczeniu
granic Gotham, o czym świadczą sceny z kokpitu.
11. Mieszkańcy Gotham są odporni na efekty bomby jak i nie ima się ich choroba
popromienna. To samo się tyczy Batmana.
12. Nikt nie poznaje rzekomo zmarłego, słynnego miliardera we Florencji kiedy ten popija
Martini z Seliną Kyle.
13. Batman w całym filmie występuje przez około 28 minut.
Zdaje sobie sprawę że się czepiam ale tak ja to widzę. Chętnie posłucham opinii innych.
TAK, MIMO TYCH BŁĘDÓW, FILM MI SIĘ BARDZO PODOBAŁ.
Owszem, liczba błędów spora a można by ich znaleźć jeszcze więcej. Z drugiej strony który film ich nie ma ? Tym bardziej w gatunku kina akcji gdzie bohaterowie wyprawiają niewyobrażalne rzeczy ? Ja jestem w stanie przymknąć na to oko, nie neguję istnienia nieścisłości, ale stawiam je poniżej rozrywki. A tej cała trylogia dostarcza co niemiara.
To tak samo mam postąpić w ocenie Prometeusza? Dziury w fabule jak sito, logiki brak. Najlepiej powiedzieć, że w każdych filmach są błędy, ale najpierw trzeba wiedzieć jakie.
Z prometeuszem to inna bajka. Fabuła nie jest dziurawa...tzn.jest ale dlatego bo Scott powycinał wszystkie sceny które coś tłumaczyly i mialy sens ,żeby film uczynic bardziej tajemniczym.
1-Nie trzeba nic dodawać
2-Racja,typowe dla filmu z superbohaterem
3-Popularny błąd,występuje też w innych filmach.
4-Miał i to dużo,w końcu pracował dla daggeta a on prowadził największą firmę budowlaną w Gotham,w filmie jest powiedziane że mieszali materiały wybuchowe z cementem czy jakoś tak.
5-Gordon wysłał wszystkie jednostki żeby pozbyły się najemników w tunelach jest to dość logiczne,chociaż większość twierdzi inaczej bo niby po co wysyłać z 10 gliniarzy,skoro wiedzieli że w tunelach ukrywa się Armia niebezpiecznych zabójców? co do jedzenia to były sceny jak spuszczali zapasy żywności do kanałów,Bane chciał utrzymać ich przy życiu,chciał dać ludziom nadzieję że przeżyją.
6-z Gordonem i Blakiem to racja,co do dostania się do Gotham to każdy kto przynajmniej choć trochę interesuję się trylogią to wie że,Batman wrócił do Gotham idąc po lodzie,nawet scena gdy pojawia się Gordonowi z ciemności sugeruje że Batman wykorzystał to czego uczył go Ras Al Ghul w lidze cieni,żeby utrzymywać równowagę,dodam że trenowali właśnie na lodzie.(Nawet na Artworkach z Making off jest pokazane jak Bruce dostaje się po lodzie do Gotham)
7-Eee czasu miał dużo,jak to zrobił to nie istotne,ta scena miała być mocno symboliczna i obudzić nadzieję w Gotham
8-Co tu nie logicznego ? ja nie mam ochoty oglądać Batmana w brodzie.
9-Nie muszę chyba tłumaczyć dlaczego po 50 wygląd mężczyzny mało się zmienia ;)
10-O nie powiedziałbym,w scenie gdy Bruce jest niby jeszcze w kokpicie na jego ciele widać cienie jakby budynków a Batwing wtedy już dawno był nad zatoką,po za tym to zwykły trik reżysera żeby pod koniec filmu zrobić zwrot
11-Po części racja po części nie w końcu Bomba Neutronowa nie wytwarza dużego pola rażenia a została wyniesiona daleko po za miasto.
12-No tak hehe :D
13-Byłby to błąd gdyby Batman naprawdę ogrywał główną rolę w trylogii,lecz jest on tylko symbolem tak samo jak każdy przeciwnik człowieka nietoperza,to film o Brucie Waynie i jego problemach.
Cieszę się że ci się podobał mimo tylu uwag co wymieniłeś dla mnie najlepszy z trylogii bardzo inspiruje i mocno podnosi na duchu,dodam że poprzednie części miały takie same bzdury jak ta tutaj,szkoda że inni tego nie widzą,pozdrawiam !
sorry, ale dziwnie czyta się Twoją wypowiedź wiedząc, że oceniłeś "Szklaną pułapke 5" na 10 :) Ocena pułapki jest absolutnym zaprzeczeniem tego co tu napisałeś (patrząc zwłaszcza na drugi akapit)...
Wypłacz się dzieciaku, naucz sie logicznie oceniać filmy a nie pod wpływem jak wspomniales Twoich notatek. W każdym filmie akcji czy to o superbohaterach czy tez nie typu Rambo itp sceny sa mocno naciagane , ale jak widac nie rozumiesz sensu takiego działania...
Co za niedorozwój :P no cóż racja nie ma co porównywać tych filmów :P Twoje idee mówią samo za siebie cwel*u :) tak rzeczywiście przed 30stka a 30stka jak mogłem tak Cie obrazić...
Twoja opinia jest tyle ważna co skisiałe mleko w lodówce i wychodzi na to ,że ludzie którze wręczaja Oscary nie mają zielonego pojęcia o filmach także jak większość z nas :P Przeczysz wszystkiemu co się da :P Dawaj więcej 10/10 filmom które mają średnią 5.5. Dzięki takim jak Tobie istnieje Filmweb :P Każdy post który do mnie piszesz zaczynasz od wieku, kompleksy buzują :D nie stawiaj siebie powyżej innych bo żle z tym skończysz :)
I mimo tego co wyliczyłeś ciągle uważasz, że ten gniot zasługuje na 9/10? Mam nadzieję, że są jeszcze ludzie, którzy oceniając sztukę biorą pod uwagę więcej niż stopień przyjemności, nie podlegając tym samym złudzeniu, że dobrze wykonane dzieło jest równe wartościowemu. Przypominam, że po za oceną wartości, którą są gwiazdki, jest jeszcze znak serca, który można wcisnąć kiedy, mimo tak pokaźnej liczby niedociągnięć uwłaczającej inteligencji widza, oceniany gniot nam się podobał. Teraz już wiem dlaczego Incepcja jest najlepiej ocenianym fci-fi na filmwebie. Doskonale rozumiem również wypowiedź Lema po pierwszych rozmowach użytkownikami sieci.
"The Punisher: War Zone" - nawet na siebie nie zarobił,
mimo iż film pod względem artystycznym okazał się Absolutnym Mistrzostwem!)." hahahahaahahahhahha..... Pozdrawiam :)
Zgłoś nadużycie i powód "Prowokacja" zawszę tak robię i multi konta czarnych gangsterów i fanów Seagala szybko znikają ;)
Rzeczywiście błędów naprawdę wiele, ale mimo wszystko film jest bardzo dobry ; J
1. Po co? Przecież Joker obecnie przybywa w Azylu Arkham.
2. Ty lepiej patrz na Gordona, który mimo starości i ran wspiął się na jadącą cieżarówkę, niezauważony
3.W 100% racja
4.Skorumpował całe miasto, od lat to planował. Było pokazane, że ładunki były w cemencie
5.No przecież im dawali jedzenie... I przecież weszli do tunelu
6.Między mostem, a Blakiem minęło 10h.
7. Wiesz, moze był w mieście od miesiąca i tylko tym się zajmował :-)
8.Ogolił się, mimo, że nikt go nie zauważył, nie spotkał. Tylko Bale tak umie
9.Alfred to tacy Siostrzeńcy czy Sknerus- przy każdym początku rebootu ma te 70 lat, tak samo na końcu.
10. To była bomba neutronowa. Prawie zerowa eksplozja, ale promieniowanie- ogromne
11.Miał minutę, może wywalił ją jeden kilometr za miasto. A ta bomba miała zasięg chyba 3 mil (jakies 5KM). Nie ma co, albo małe tsunami, albo choroba popromienna. I zagadka: czemu został GRZYBEK po wybuchu?! Nie powinno go tam być, nie ten rodzaj bomby.
12.Patrz, Bruce wraca na salony, wraca batman. Nika z gotham i Batman, i Bruce. A gordon dopiero na koniec to rzogryzł.
13.I co z tego? Przecież to film o jego 'powrocie', pobyciu w więzieniu. Czego sie spodziewałeś?
Zapomniałeś o tym, że Robin ma na imię Robin, a Talia nie ma motywu działania.
Dla mnie film nie musi mieć filozoficznych wywodów na temat powstania tego świata czy życia i śmierci. Dla mnie musi być dobra fabuła i musi się coś dziać. To pierwsze. Po drugie jestem fanem serii Nolana oraz gier z serii Arkham, ale to historia na inny temat. A po trzecie o gustach się nie dyskutuje i mi akurat ten film się podobał. Jednakże szanuję zdanie innych i może się ten film komuś nie podobać. Po prostu ten film jak dla mnie zasługuje na 10 i nic tego nie zmieni.
1. Fabuła w tym filmie ssie i jest dziurawa jak ser szwajcarski po spotkaniu z niemiłym nazistą.
2. Seria arkham również nie ma prawie NIC do komiksu, zupełnie inna historia, spłycone i zmienione postaci
3.Nie zasłaniaj się tu gustami, film może się podobać albo nie, ale nielogiczne wydarzenia i dziury fabularne zostają. Możesz sobie to oceniać na ile chcesz (ta cyferka/liczba nie ma zadnej mocy), ale nie można ci mówić, że ten film nie ma dziur.
No ja cały czas szanuję twoje zdanie, ale ty nie możesz uszanować mojego. Czy to tak trudno zrozumieć, że ten film zrobił na mnie duże wrażenie mimo tylu dziur, które sam wymieniłeś. Wiem że ta cyferka nie ma żadnej mocy.
Nie mówię, że twoja opinia jest zła, bo to kwestia gustu. Po prostu cię nie rozumiem, bo ten film jest dziurawy i dodatkowo obraża fanów.
W sensie Dark Knight rises? Zgodzę się, że to gówno, ale nie obrażaj mi tu poprzednich filmów od Nolana.
Dla was może to być gównem, ale dla mnie to super film.
A i jeszcze jedno Original_G to że tobie nie podoba się ten film nie znaczy że musisz każdemu wrzucać od bezmózgów
W końcu doszliśmy do porozumienia dla was to shit, a dla mnie super film. Rozmowę uważam za zakończoną.
Widzę, że bardzo trudno uszanować ci zdanie innych. No cóż, niektórych ludzi trudno nauczyć szacunku do zdania i gustów innych ludzi. Ja uszanowałem twoje zdanie to czemu nie chcesz uszanować mojego. Gdybym chciał to też bym hejtował innych za to że nie podzielają mojego zdania, ale czy to zrobiłem ? Nie, uszanowałem zdanie innych.
a propos bomby zastanawiało mnie jedno: było powiedziane, że ma zasięg 6 mil (czyli jakieś niecałe 10 km), więc wybuch powinien objąć ok. 100 km kwadratowych. Nasze miasto stołeczne Warszawa ma ponad 500 km kwadratowych powierzchni... a GOTHAM to przecież największe miasto na świecie (Nowy Jork ma ok 1200 km kwadr.).
Zastanawiało mnie więc, jakim cudem ta bomba miałaby zniszczyć caaaaałe miasto. Rozumiem oczywiście, że "największe miasto świata" mogło tyczyć się ludności. No ale powierzchnia również musi być znacznie większa od chociażby Warszawy.
Ale to tylko moja nadgorliwość sprawiła, że zaczęłam się nad tym zastanawiać ;) Film uwielbiam bezsprzecznie :)
Pozdrawiam