PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=506756}

Mroczny Rycerz powstaje

The Dark Knight Rises
2012
7,7 319 tys. ocen
7,7 10 1 319350
6,6 84 krytyków
Mroczny Rycerz powstaje
powrót do forum filmu Mroczny Rycerz powstaje

powiem szczerze ze Christian Bale jest najlepszym odtwórcą roli Batmana dzieki niemu zacząłem lubic batmana A kto jest waszym ulubionym odtworcą piszcie

ocenił(a) film na 10
xever12

Tak samo uważam

użytkownik usunięty
xever12

też tak uważam, Christian było wiele bardziej wyrazistym Batmanem od Keaton'a

ocenił(a) film na 7

Wszyscy uważają że Bale jest najgorszym Batmanem,ale dla mnie o wiele lepszym niż Keaton,Batman Burtona stoi tępo uśmiecha się jak jakiś macho i porusza jakby miał w dupie kij.

Joleke22

Wszyscy? Gdzie masz tych wszystkich? Bale najlepszym Batmanem ever. ;)

użytkownik usunięty
Joleke22

<facepalm>
To z Batmana Bale'a się wszyscy śmieją, z jego seplenienia i tępoty, bo ciężko tu mówić o detektywie. Keaton się uśmiecha bo to w końcu Bruce Wayne i powinien nie budzić podejrzeń. Niestety dzisiejsza młodzież woli patrzeć jak się strzelają i gadają poważnie o bzdetach. Z szacunkiem do Keatona bo to najlepszy Batman :)

ocenił(a) film na 7

Co to wnosi do tematu jakieś strzelanie i gadanie o bzdetach ? co do Bale'a to przynajmniej ma charakter a nie jest tak bezpłciowy jak Keaton,no tak klasyk Burtona pierwszy odtwórca Batmana musi być najlepszy dla zasady ;)

użytkownik usunięty
Joleke22

Po prostu bardziej mi się podobały filmy Burtona, w tym tamtejsi aktorzy. Nie wiem co tu mają do rzeczy zasady, po prostu bardziej mi przypadły do gustu tamtejsze wersje wraz z ich motywacjami, warsztatem aktorskim i character development, nie wiem czy to ciężkie do zrozumienia.

http://www.youtube.com/watch?v=3m5xGvkI2K8
Obaj mają charakter, tylko, że Keaton się nie pierdyli z przestępcami tak jak Bale, można powiedzieć nawet, że Keaton to taki Clint Eastwood ;)

ocenił(a) film na 7

Skoro tak uważasz to w porządku,ale odniosę się jeszcze do tego co napisałeś wyżej czyli że Bale jest tępy i ciężko tu mówić o detektywie,ale jak mniemam to on ze wszystkich Batmanów najwięcej kombinował i badał ślady w takim np TDK a Keaton tylko pojawiał się zawsze w odpowiednim miejscu do danej akcji i walczył.

użytkownik usunięty
Joleke22

Keaton właśnie jako jedyny bawił się w detektywa, przecież sam przeszukał informacje o Pingwinie i logicznie doszedł do tego, co ma zamiar zrobić. Poza tym rozszyfrował kombinację, w jakiej zakażone Smilexem produkty zabijają ludzi. Bale to głównie gadżety, na każdą okazję. Nie przewidział żadnego zwrotu akcji, dawał się zaskakiwać i Jokerowi, Banowi, Ra'sowi nawet Scarecrowowi na początku swojej kariery. Z detektywistycznych rzeczy w TDKR nic nie było, w TDK tylko ten naciągany wątek z kulą w ścianie a BB już jest lepiej, bo Gacek po kolei dochodził do szczytu piramidy przestępczej zaczynając od wyciągania informacji od Flassa. Tak więc nie do końca.

ocenił(a) film na 7

Bardzo możliwe,już długo nie oglądałem tych starych wersji,pamiętam że Powrót mnie oczarował Klimatem nocnego pokrytego śniegiem Gotham chociaż fabuła to jeden wielki bełkot,ale polubiłem go bardziej od nudnego pierwszego Batmana.

użytkownik usunięty
Joleke22

Fabuła to nie bełkot, wszystko jest perfekcyjnie zgrane w na pozór chaotycznej maestrii. Dobrze umotywowano wszystkie główne postacie i jednocześnie pokazano samotność i jego odreagowywanie w trzech przypadkach, Pingwin nigdy nie pogodził się z odrzuceniem przez rodziców i w swoim życiu widział tylko zemstę, czyli mordowanie dzieci, które żyły lepiej od niego, Catwoman to dalej zagubiona fajtułapowata dziewczynka, która próbuje się wyzwolić udając przebojową kobietę. Batman - wiadomo - odłączony od swoich rodziców dalej czuje się winny za ich śmierć i dlatego jest Batmanem. Nie wiem co w tym bełkotliwego, wszystko jest zgrane jak w zegarku, bez baboli (no może poza kilkoma skrótami myślowymi w fabule, które notabene nie przeszkadzają), doprawione wizualiami, których nie powstydziłyby się najlepsze blockbustery kina niemego ;)

użytkownik usunięty

Nie no bo Bale zagrał świetnie i idealnie pasował, ale gdy "zakładał maskę" to Batman był fatalny. Miał głos jak robokop, a do tego nie był w ogóle inteligentny i do tego strasznie fajtłapowaty. A to go pies pogryzł, a to spadł, a to go podpalili a to sprał go jakiś śmieszny Bane... No chodząca masakra. Apogeum był moment w 2 części gdy Batman mówi "Puść ją" a Joker "fatalny dobór słów" i wywala pannę przez okno... Do tego pojazd czołg i samolot wielkości Herkulesa...

Batman powinien być niewidzialny, zwinny, szybki, super inteligentny i mieć subtelne pojazdy a nie czołg i herkulesa jakiegoś...

użytkownik usunięty

Tak właściwie to Bruce Wayne z komiksów był bardziej podobny charakterem do Bale'a, niż do zachowania Keaton'a. Nie uśmiechał się ciągle, chyba że do pięknych kobiet ;) . Był często poważny i chodził z wysoko postawioną głową aby podkreślić to, że jest bogaty. Tak było w każdym razie w komiksach, które ja posiadam. :) Pozdrawiam!

użytkownik usunięty

Niemniej jednak Bale nie wyglądał na udręczonego człowieka (ok, czasami się dołuje ale bardziej chodzi mi o oddanie się 'klątwie' Batmana), a Keaton tak, i do tego potrafił jeszcze to zamaskować uśmiechem, ale fakt, to już nie było takie typowe u Bruce'a. Wersja Burtona czerpie z pierwszych komiksów, chociaż same postacie można śmiało nazwać archetypami, bo zachowują się zgodnie z podstawowymi założeniami. Bale jest dobrym Brucem, tak jak piszesz, z wyglądu jest nawet wierniejszy niż Keaton ale czasami zachowuje się out of character (próba zabicia Chilla, dwukrotne porzucenie Batmana itd.).

użytkownik usunięty

To też prawda. A Chilla próbował zabić zanim stał się Batmanem, więc to się nie liczy. ;)

użytkownik usunięty
Joleke22

Z wszystkim się zgodzę... jednak "porusza ( się ) jakby miał w dupie kij" . Tutaj na obronę można napisać, że w 1989 roku ciężko o dobry kostium Batmana, w którym można swobodnie się poruszać. Pozdrawiam!

ocenił(a) film na 9
xever12

Zdecydowanie najlepszy Bale a po nim Keaton.

ocenił(a) film na 9
KRYSTIANRSL

to widac ze sie wszyscy zgadzamy a najgorszy to chyba z clooneyem

ocenił(a) film na 10
xever12

Hi Freeze, I'm Batman hahahahhah :D

użytkownik usunięty
xever12

1. Keaton i Conroy
2. Bale

xever12

Jeśli batman musi krzyczeć by wystraszyć przeciwnika, to... o wiele lepszy jest Keaton i jego spokój i ta gra, gdzie nie wiadomo gdzie kończy się granica, czy jest szalony czy nie, popatrzcie jak grał KEATON :D

ocenił(a) film na 9
Spidey_

ni najlepiej się oglądało z balem ale każdy ma swój gust i nie będe nikogo oceniał

xever12

człowiek koparka, co kopie, kopie, kopie jaaaak co dnia ;D

ocenił(a) film na 4
xever12

Michael Keaton bez 2 zdań. potem Bale, najgorszy cloney.

ocenił(a) film na 10
xever12

a tak z ciekawosci - kogo byscie chcieli jako kolejnego batmana-ja stawiam na Raya Stevensona albo Iana Somerhaldera

użytkownik usunięty
dawid10809

Armie Hammer

ocenił(a) film na 10

http://www.google.pl/imgres?imgurl=http%3A%2F%2Fimg831.imageshack.us%2Fimg831%2F 7656%2Fnorris1.jpg&imgrefurl=http%3A%2F%2Fwww.mpcforum.pl%2Ftopic%2F427951-tutdo wnloadnowy-dif-patcher-wersja-116-spolszczony-przeze-mnie%2F&docid=SttZmqPYFuOne M&tbnid=pY49CxrM6ShqYM&w=400&h=227&ei=O6B-UZjUBY7TPLrOgLAL&ved=0CAcQxiAwBQ&iact= rics

ocenił(a) film na 10
xever12

a ja mam taki ranking dotychczasowy ranking
M.Keaton
C.Bale
V.Kilmer
G.Clooney

ocenił(a) film na 3
xever12

Najlepsi byli Keaton i Kilmer (wbrew pozorom Batman Forever jest świetną komiksową adaptacją). Bale znikał za każdym razem, jak pojawiał się jakiś porządny czarny charakter - wystarczy wspomnieć drugą część, całkowicie zdominowaną przez Jokera i Two-Face. Ogólnie Nolan w sposób tragiczny pożegnał się z Nietoperzem. Ostatnia część trylogii to potwarz dla wszystkich komiksowych fanów. Mając tak doskonały, prawie gotowy scenariusz jakim była saga "Knightfall", Chris wykastrował zarówno Bane'a (przede wszystkim) jak i Batmana. Nigdy nie zrozumiem zachwytów nad "Mroczny Rycerz Powstaje". Nie dość, że film tragiczny, to jeszcze na siłę wciśnięta i źle zagrana postać Mirandy (a Marion Cotillard, to przecież jedna z moich ulubionych aktorek!!! :/).

ocenił(a) film na 9
Darkengar

a wlasnie ze nie tragiczny bylo według mnie więcej akcji niz w morzny rycerz

xever12

Dla mnie Michael Keaton najlepiej pasowal do Batmana, co do "Batman i Robin" i George Clooney, najwieksza porazka az sie nie chcialo ogladac filmu jak George gral Batmana...:/

xever12

Clooneya jeszcze nie widziałem, ale Kilmer kompletnie nie wypadł w tej roli. A nadawał się, ze względu na twarz, wzrost chociażby. Clooney mi nie pasuje już na pierwszy rzut oka (aczkolwiek filmu z Batmanem-Clooneyem jeszcze nie widziałem). Bale i Keaton się sprawdzili. Obaj. Każdy wykreował Batmana w swoim stylu.

ocenił(a) film na 9
NickError

z tym sie zgodze