Nie najemnicy tylko Liga cieni która zatraciła swoje ideały poprzez rządzę zemsty,tak wszyscy byli gotowi zginąć i podkreśla to scena początkowa gdy Bane mówi do jednego z nich że musi zostać w samolocie żeby ciała się zgadzały a typ z oczami świra bez zarzutu z pełną dumą zostaje w środku wiedząc że zrobił coś dla klanu ... wiem że film jest trochę trudny do zrozumienie i wypchany różnymi wątkami które tylko rozpieszczają całą trylogię i tą zajebistą opowieść o upadku,bólu niesprawiedliwości i powstaniu,ale mogłeś zjechać niżej w wątkach i znaleźć już podobne tematy gdzie padały podobne pytania.

Dzięki za odpowiedź. A jak wytłumaczysz fakt, że Bane chciał po zniszczeniu miasta powrócić do więzienia i dobić Wayne'a? Zobaczył, że Batman znów jest w Gotham i naraz sam chciał się wysadzić?

A jeśli chodzi o wątki poniżej to... ekhem... jest ich blisko 4000, z czego niektóre mają po kilkadziesiąt odpowiedzi. Nie mam aż tyle czasu, żeby je skrzętnie przeglądać.

Nie rozumiem trochę twojego pytania,gdzie niby chciał powrócić do wiezienia i dobić Bruce'a ? zostawił go tam już na śmierć bo był przekonany że nie ucieknie,Bruce miał tam umrzeć i podziwiać jak jego miasto zamienia się w proch,tak Bane i Talia a raczej liga cieni ujmujmy to tak bo nie chodzi tu tylko o Bane'a,mieli umrzeć razem z miastem do tego całe życie byli przygotowani nie mieli innego celu,tylko to się liczyło,co z tego że wysadzili by miasto a sami uciekli skoro nie mieli by po co dalej żyć,Bane i Talia to okaleczone psychicznie postacie które przez lata miały wpajane do głowy chorą wizję ich Mentora Ras al ghul'a

Szczerze mówiąc to mi to trochę przeszkadza że liga cieni była gotów oddać zycie w imię ideałów chociaż ras al. ghul nie chciał zginąć w imię własnych ideałów dlatego w batman begins mieli te maski żeby ten gaz na nich nie działał a thalia i bane chcieli zginąć. Chociaż pomimo tego film i tak ma u mnie note 10/10.

Bo to inne postacie,chociaż Ras i jego ekipa zakładali maski bo musieli dalej rozprzestrzeniać gaz,w filmie tylko jeden kawałek miasta został otruty.

Przeciez Ras Al Ghul chciał wjechac pociągiem w Wayne Tower, więc jak najbardziej chciał się "poświęcic" w imię idei którą wyznawał. Plany pokrzyżował mu Batman do spółki z Gordonem poprzez zniszczenie torów kolejki.

Racja do tej sceny nigdy nie przywiązywałem wielkiej wagi (chodzi mi o poświęcenie ras al. ghula) no, ale reszta ligi cieni miała te maski. Jest to jednak trochę dziwne bo ras chciał się poswiecic a kiedy pociąg zaczol spadac w dol na ziemie (kiedy batman można by powiedzieć przecioł go na pół a gordon wysadził tory) ras zamknol oczy jakby nie był przygotowany na smierc choć dla mnie nie ma to większego znaczenia.

Ras w tym momencie zdał sobie sprawę, że umrze, ale nie wykona planu. Pogodził się ze swoim losem. A reszta Ligi cieni nosiła maski, żeby ten halucynogenny środek na nich nie działał i aby mogli wykonac plan do końca. Tutaj nie ma niczego skomplikowanego. Pamiętaj też, że oni nie mieli ze sobą antidotum. Te wykonał Fox i dał zaledwie kilka fiolek Wayne'owi.