Czy pasuje czy nie pasuje zobaczymy po premierze :) Lecz coraz bardziej się przekonuje do niego i coś czuje, że ze swojej roli rewelacyjnie się spisze :) Lecz na poważnie w roli Jokera bym widział Crispina Glovera, lecz już jest po fakcie :)

no ja takze nie wyobrazam sobie Heatha w roli Jockera... choc go bardzo szanuje jako aktora. Ale czekam do premiery, moze mile mnie zaskoczy...

ech to samo czułam gdy zobaczyłam że Jabłczyńska ma grac Tosię w Nigdy w życiu a jednak nie zawiodła. Może z Heathem bedzie tak samo?

hehehe! Tyle tylko, ze jak Jablczynska by "spartolila" role w "Nwz" i film okazal sie klapa, to raczej nic by sie wielkiego nie stalo, bo to film Polski i przeznaczony jakby nie bylo "tylko" dla naszej widowni! Budzet takiego filmu moze wynosic..... max 600 tys! to jest MAX! a taki Batman 2 to raczej "ciut" wiecej i dystrybucja bedzie global (international)

Taaak. Na pewno wybuchłaby wojna z tego powodu. To nie jest taka wielka rzecz. Nawet jeśli film będzie wyświetklany na całym świecie, to chyba jedna głupia rola nie zmieni losów naszej planety.
A ludzie i tak na to pójdą i tak na to pójdą.
A nawet jeśli nie, to wierz mi, nikt nie straci, bo producenci i tak wyjdą na plus i tak wyjdą na plus.

http://www.evilology.net/uploaded/joker2ge1nx.jpg


zdjecie Ledgera jako Joker :)

Faaaaajnyyyyyyy.....ale tylko FanArt :) ( no chyba że się mylę to najwyżej mój błąd )

http://images.google.pl/images?q=tbn:Mtelf9-MuGLzRM:http://people.ucsc.edu/~rama dor/images

To nie Ledger! To fotomontaż - zdjęcie przedstawia aktora (wyleciało mi imię) z filmu "The Man who laughs) z 1928 roku.

Chciałbym się dowiedzieć czy autor tematu po 2 latach od napisania zmienił zdanie?