Jakbym siebie słyszał ;)
Prawda jest taka, że ci, którzy obsmarowują Nolana i jego trylogię gównem to zakompleksione dzieciaki bez przyjaciół. Rozumiem, że film może nie trafiać w gusta, ale żeby takie arcydzieło jakim jest cała trylogia nazywać gównem to świadczy tylko o poziomie inteligencji tej osoby. Wiesz, dzisiaj sobie odświeżyłem TDK, po rocznej przerwie (wracam do tego filmu, bo jest zajebisty) i na siłę starałem się doszukać tych minusów, o których gimbusy na FW piszą i doszedłem do wniosku, że mają jakieś urojenia. Nie mówię, że film jest idealny, bo kilka drobnych szczególików można było poprawić, ale tak jak napisałeś "ten film rozpierdala wszystko dookoła" więc nie ma co tracić czasu na tych debili, tylko czerpać radochę z oglądania filmów, bo oto w tym chodzi, a jak debile z tego forum tego nie rozumieją to zamknijcie się w szafie i tam zdechnijcie, świat będzie czystszy.

Ja wlasnie tez swiezo po odswiezeniu jego sobie po dluzszym czasie bylem i tak z ciekawosci wszedlem zobaczyc i zauwazylem 'mode' jaka sie pojawila na negatywy i niestworzone zeczy na TDK i az niemoglem, poniewaz ja ogladnalem go 3 raz i po filmie pomyslalem 'kurde on dalej ma tego kopa'....ale jak widac niektorzy 'wielcy' schowani za monitorami wiedza lepiej.

Pozdro i ciesze sie ze ktos podziela moje zdanie.

Masz 100% racji. W zeszłym roku rozbawiła(zażenowała) mnie sytuacja gdzie fani Hobbita wchodzili na TDKR i hejtowali i na odwrót. Ja się pytam: jaki to ma sens? Naprawdę czasem tracę wiarę w ludzi. Jakby nie można było cieszyć się, że dwa zajebiste filmy zostały nakręcone to ci idioci obrzucają gównem filmy jak i siebie nawzajem. Dla mnie najważniejsze jest, że świetnie bawię się oglądając całą trylogię, ale jak widać niektórzy zapomnieli o co w tym chodzi.

Zgadzam się całkowicie. Mnie się cała Trylogia podobała - bardzo. Być może dlatego, że zaczęłam swoją przygodę z Batmanem właśnie od tych filmów. I żadne krytyczne uwagi nie zmienią mojego zdania na ten temat.