Mam pytanie do tych co czytali komiks lub oglądali serial animowany. Skąd Joker miał blizny na twarzy? W filmie opowiadał różne historijki ale chyba zadna z nich nie była prawdziwa.
Istnieje kilka historii tłumaczących genezę postaci, najpopularniejszym jest prawdopodobnie ta przedstawiona przez Alana Moore'a i Briana Bollanda w powieści graficznej Batman: Zabójczy żart (The Killing Joke), częściowo inspirowaną wcześniejszą historią "The Man Behind the Red Hood" (Detective Comics Vol 1 #168[7]). Zgodnie z tą wersją, Joker był prawdopodobnie drobnym gangsterem o nieznanej tożsamości, pracującym także w pobliskim cyrku w Gotham City jako dość marny komik. Podczas akcji sabotażowej w fabryce Monarch, został razem ze swoimi wspólnikami zaskoczony przez Batmana i w czasie ucieczki wpadł do kadzi z kwasem azotowym w pobliskich zakładach chemicznych Axis. Wypadek ten zmienił kolor jego skóry na kredowobiały i zabarwił jego włosy na zielono, a także w wyniku porażenia nerwów wykrzywił twarz w charakterystycznym, sardonicznym uśmiechu.
Według innej, niekanonicznej wersji, Joker był gangsterem, który po oszpeceniu postanowił działać jawnie i nie kryć się ze swoim niezwykłym okrucieństwem. Zgodnie z teorią opracowaną przez psychoterapeutkę Harleen Quinzel nie jest on szaleńcem, a jedynie człowiekiem o wyjątkowo niskiej etyce i szczątkowej moralności[8]. Dodatkowym komentarzem do tej hipotezy jest wersja wydarzeń przedstawiona w albumie Going Sane, w której Joker, wierząc, że zabił Batmana, porzuca drogę zbrodni i prowadzi pozornie zwyczajne życie normalnego człowieka.
Z tego co pamiętam to przed TDK Joker nie miał blizn ani w komiksach ani w serialach animowanych. Blizny są chyba oryginalnym pomysłem Nolana.
Dzięki za odp. A jak dla mnie Joker to najlepszy czarny charakter jaki widziałem a Heath Ledger to mistrz bedzie zapamietany na wieki. Szkoda tylko że to była jego ostatnia rola.