Czy jest ktoś w stanie mi odpowiedzieć, co to ma być na tych nowych zdjęciach ? Dlaczego Batman (nie wiem jak to ująć), przesłuchuje Joker'a i raczej bije ? Czy to ma być mroczny Ledger, którego tak sobie po prostu można bić i poniżać ? I czy ten obraz z nimi przy stole jest po wejściu Joker'a na imprezę, gdzie przystawiał nóż naszej nowej aktoreczce czy może ten później się rewanżuje ?
I co to za skarpetki!
Zaczynają się drobne obawy...
ten film bedzie cienki. Joker nie jest taki jakiego go sobie wyobrazalem. Ten filmik bedzie w stylu Begins.
gdzie ty tu widzisz nowoczesnosc ?! film aktualny z mozliwosciami techniki filmowej,aktorskiej,nie potrafie pojac gdzie dostrzegasz w tym blad
Nie dociekaj - to typowy troll, który pisze, żeby pisać. Niekoniecznie z sensem.
Dziękuję, że nas uświadomiłeś, że film będzie cienki. Możesz już się udać w inne rejony wirtualnej rzeczywistości i przestać zaśmiecać forum swoimi debilnymi tematami i postami.
<do kierownictwa FW: niech mu ktoś zablokuje konto, proszę...>
Dark Knight! Napewno będzie to film inny niż myślisz i pewnie większość spodziewających się filmolubów tego gatunku, porównując do pamiętnych czasów prawie końcówki XX wieku... Film będzie emanował sprawną ręką Nolan'a i zdecydowanie nie będzie "cienki"... Postać Joker'a jest tu co prawda znacznie różniąca się od pierwowzoru, ale to w niczym nie przeszkadza! Spójrzcie na zdjęcie Ledger'a z chorym uśmiechem, przykładającego kobiecie nóż... czyż to nie piękne!? Myślę, że trzeba się spodziewać złożonego i wielowątkowego obrazu, raczej nie nudnego z ciekawymi dialogami, które zapadną w pamięć (lub monologami Joker'a) i charakterystycznym smakiem po napisach końcowych... Wszystko przed nami... Czekajmy wiernie i wytrwale.
Jak chcecie to dodajcie coś od siebie...
Sprawa jest bardzo prosta: zwróćcie uwagę na kostium Batmana podczas "przesłuchania" Jokera. I co widzimy? Kostium z BB! A jak wiemy, mniej więcej w połowie filmu Batman zmienia kostium z jakiegoś poważnego powodu. Kolejny wniosek? Opisywana scena ma miejsce w pierwszej godzinie filmu. Ponadto, z kilku kartek scenariusza, które wyciekły do Internetu wynika, że Joker zostaje złapany, po czym ucieka z więzienia i zaczyna siać rzeźnię w mieście... W materiale z San Diego jest scena, gdzie Gordon przesłuchuje Jokera mówiąc mniej więcej coś takiego "zero odcisków, zero jakiejkolwiek tożsamości, kim jesteś, do cholery?"...
Na moje oko Joker da się złapać - jest to zapewne część jego planu. Co do jego wyglądu, to już wiele razy podkreślałem, że z oceną poczekam do premiery. Jako fan tej postaci, też mi się w żołądku przewraca, gdy słyszę słowo "make-up", ale cóż. A propo, na jednym ze zdjęć, o których gadamy, Joker pojawia się w rozmazanym makijażu. Nie wiem jak wy, ale dla mnie wygląda jak pier***nięty świr. I oby takim przedstawił go Heath Ledger...
Nie wiem gdzie ty się tam dopatrzyłeś kostiumu z BB, według mnie na fotach z przesłuchania jest to nowe wdzianko. Zwróć uwagę na maskę i w ogóle porównaj sobie ze zdjęciami gdy stoi na samochodzie albo kuca na jakimś balkonie - wyraźnie widać tam nowe elementy stroju. Równie dobrze przesłuchanie może mieć miejsce pod koniec filmu.
Po pierwszym zdjęciu miałem nadzieje, że wreszcie Joker będzie porządnym psycholem. Niestety to jest szajbus a'la Nicholson. Nie spodziewam się teraz niczego nowego.
Nie za wcześnie z takimi radykalnymi ocenami? Trochę cierpliwości :) Poczekajmy na pierwszy zwiastun, na trochę więcej informacji i na sam film, bo przecież parę fotek nie może dać pełnego obrazu tej postaci.
hmmm... w "Batman:The Killing Joke" jest przecież scena, gdy Batman przybywa do Arkham, żeby przesłuchać(?) Jokera, ale zamiast niego znajduje tam kolesia jedynie przebranego za Jokera i jest dokładnie pokazane jak Batman dotyka twarzy fałszywego J i ściąga mu 'make-up".
Wiem że to trochę naciągane, ale może akurat mamy fotki tylko tego fałszywego Jokerka, może nie wszystkie ale jedna faktycznie wygląda jak nieudany makijaż ;)
Tylko na tym zbliżeniu twarzy z rozmazanym makijażem jest Heath Ledger, a przynajmniej ja tam go widzę. Więc skoro to on, to nie jest to na pewno fałszywy Joker.
wiem, wiem, rozumię Cię, podaję tylko wersję z komiksu, gdzie fake Joker wyglądał dokładnie jak oryginał, a jak będzie w filmie chyba nie dowiemy się aż do premiery :)
"Tylko na tym zbliżeniu twarzy z rozmazanym makijażem jest Heath Ledger, a przynajmniej ja tam go widzę. Więc skoro to on, to nie jest to na pewno fałszywy Joker."
to fałszywy Joker, a wygląda jak Ledger, bo mr J ma brata bliźniaka:)
a swoją drogą, jeżeli czytaliście nowy spoiler dotyczący roli Halla to pewnie również zauważyliście, że fabuła DK znowu mocno się gmatwa, a ilość wątków zwielokrotnia. Oby Nolan ładnie wywinął się z tych wszystkich dróżek i finał nie wyszedł wg przepisu "co za dużo to nie zdrowo".
Wiesz, ewentualnie Joker, siedząc w Arkham, z nudów mógłby ulepić sobie golema albo coś temu podobnego wyglądającego dokładnie jak J, po czym samemu uciec, zostawiając bezmuzgą kreaturę w celi ;)ale mam nadzieję że pan Nolan nie wpadł na takie coś i już pisałem, że wersja z sobowtórem jest strasznie naciągana, chociaż pojawiła się w komiksie, nie znaczy że zobaczymy to w filmie :)
Powiem szczerze - to jest film, na który czekam z niecierpliwością. BB, bardzo mi się podobał, lecz brakowało mi antagonisty z prawdziwego zdarzenia..a Joker jest nim bez wątpienia. Cieszę się, że zagra go właśnie Heath Ledger - długo nie mogłam przekonać się to tego aktora, ale gdy zobaczyłam go w "Lords of Dogtown" zrozumiałam, iż on potrafi grać. I to naprawdę dobrze.
Nie mam zamiaru przedwcześnie oceniać tego filmu - czekam na efekt końcowy i liczę na coś wybitnego. Zazwyczaj filmy wobec których mam wysokie wymagania, okazują się, delikatnie mówiąc, przeciętne. Ale Batmanem zajmuje się Nolan, więc jestem spokojna;]