Ale po pijanemu wychodzą największe emocje,i chce powiedzieć że postać Jokera wykreowana przez Heatha Ledgera bedzie przynajmniej dla mnie rolą roku.Oglądałem wszystkie trailery,Heath ledger i jego Joker to Fenomen, życiowa rola..........Nigdy o tym chłopie nie zapomne na stałe sie wpisał u mnie na naczelne miejsca najlepszych aktorów,po Brokeback Mountain udowodnił swój talent.


Jego Gestykulacja w prologu kiedy wypowiada słowa"I believe whatever doesn't kill you simply makes you stranger," ,to jeden z czarów jakie ledger jeszcze ukarze w swym filmie."why so serious",ten moment pamięta każdy...........

Ćoż moge wiecej powiedzieć.............Dla mnie aktor roku i prosze w duchu akademie,Nie!!!!!!!! żądam oskara za całokształt albo za niezapomnianą role Jokera........

Moje emocje nie sa podsycone jego śmiercią............Już wcześniej domagałem sie Jego zwycięstwa za role w "Brokeback Mountain"

Jeśli mnie macie negować,nie róbcie tego pod moim postem zostawcie na cześć jego zwyciestwa nad śmiercią,bo pokonał śmierc stał sie LEGENDĄ.
Heath Ledger zainspirował mnie....Dziekuje mu za to,że pozostawił wiare w siebie...Nigdy nie rezygnował jego nauczycielka,mówial ze jako aktor jest beznadziejny,czytałem ten artyk€l przed tym co pisze..i musze wam powiedziec jak ważna jest wasza siła,nie opierająca sie na opini innych
jęsli staniecie na przekór świata,chocby wszyscy mieli stanąc przeciw wam,wiedzcie że zawsze stoi razem z wami własne ŻYCIE a znimk cały WSZECHŚWIAT.....LEdger udowodnił swoją śmiercią swoje zycie ,ktore juz na zawsze bedzie wieczne w pamieci innych...

"Składam ci hołd Wielkie artysto"