Czy tylko mnie irytowała ta pani w filmie. W ogólnie mogli wziąć kogoś z ładniejszą buźką tylko wzięli kobietę z twarzą... którą nie przyjemnie się ogląda na ekranie? Do takich ról, które talentu nie wymagają, bierze się dziewczynę która ma w sobie to coś, tę iskierkę i klasę.
Wzięliby jedną z moich dwóch pięknych ulubieniec czyli Jennifer Connelly lub piękną Sarah Wayne Callies i film od razu zyskałby wiele. Nawet Rachel McAdams by pasowała.
Holmes czy nawet Eva Green już ładniejsza jest i bardziej z klasą od tego ziemniaka
Ta Pani może faktycznie nie ma tego czegoś, ale wg mnie to bardzo dobry pomysł, aby tej postaci nie zagrała jakaś piękna kobieta. Czasem kobiety o pospolitej urodzie są jakby bardziej realistyczne, nudzi mnie obsadzanie pięknych pań w filmach, jakby chcieli odwrócić nimi uwagę od wszelkich mankamentów..
Dobra ale skoro ta jest beztalneciem, i do tego jest brzydka to ja wolę oglądać mniej uzdolnioną ale śliczną, z klasą i błyskiem w oku jak Sarah Wayne Callies.
Do tej roli nie pasowałaby pusta blondyna, albo jakaś Angelina Jole czy Megan Fox. Za to Sarah, Jennifer Connelly czy nawet Eva Green (która mogłaby wyglądać podobnie jak w Casino Royale) idealnie dodałyby uroku bo ich uroda nie jest oczywista, nie są idealne ale mają coś w sobie (poza Green bo ona nie podoba mi się ale pasowałaby do tej roli)
No ale dać ziemniaka i wmawiać nam że wielki Batman się w nim kocha... dno
Dobra ale jest bogaty a wiadomo, że 90% kobiet nie wybrzydzałyby że Batman sepleni, skoro stałyby za nim miliardy - kobiety takie są, a co za tym idzie, batman mógł mieć każdą. A na pewno coś lepszego niż bulwopodobna kobitka
i na dodatek to "Hello, beautiful" w wykonaniu Jokera- to właśnie dlatego lepszy jest Joker Jacka- on przynajmniej miał gust :D
nie widziałem Jokera Nicholsona bo nie lubię ekranizacji komiksów z wyjątkiem Batmana Nolana i Sin City, ale Ledger był genialny, a sztuczka z ołówkiem bezbłędna ;p
Przecież uznanie Rachel przez Jokera jako pięknej jest jego największym i najlepszym żartem w tym filmie :D
bez kitu. tyle pięknych aktoreczek chodzi po świecie, a ci debile musieli wziąć jakąś maszkare. Eh..
Co do Batmana ( Christian Bale ), to on jest kims. Ma charyzme, to cos, co sprawia, ze przyciaga swoja osobowoscia - bynajmniej mnie. A co do plenienia, to bylo celowe w filmie. Pozdrawiam ;)
Coś w tym jest zgadzam się. Jednak Sarah Wayne niestety nie jest ani ładna, ani utalentowana, ani nie ma błysku w oku, wszystko oczywiście jest subiektywną opinią :) Najbardziej w tej roli widziałabym Evę Green
Zgadzam sie w 100% !!! Maggie Gyllenhaal zagrala okropnie!!! Niedosc, ze strasznie brzydka i wogole nie pasowala do tej roli, to zepsula watek Batmana i Rachel... Bardzo mnie irytowala w tym filmie... Poza tym w Mrocznym Rycerzu denerwowal mnie troche watek z Jokerem. Mnie osoboscie nie do konca sie podobal sposob w jaki przedstawiono te postac - uwazam, ze mozna bylo to zrobic duzo lepiej, ale coz...
Wobec powyzszych minusow daje 8/10. Pozdrawiam :)
Fakt, Joker Ledgera jest zupełnie inny od tego jaki był w Bajkach czy nawet w grze Arkham Asylum, ale miał też swój urok dzięki właśnie tej inności, nieprzewidywalności - ja to kupiłem, bo Joker w Mrocznym Rycerzu był takim pozytywnym poj**em z klasą ;)
Katie Holmes może nie ma wielkiego talentu aktorskiego, ale przynajmniej jest ładną kobietą i pasowała do Batmana. A Maggie Gyllenhaal, moim zdaniem nie ma ani talentu, a już tym bardziej urody i naprawdę nieprzyjemnie się ją oglądało. A już szczególnie irytowało mnie to, że pomimo swojej, powiedzmy sobie szczerze - brzydoty, przedstawiono ją jako piękną kobietę, której wygląd podziwia Joker, i w której może się zakochać męski, przystojny i charyzmatyczny Batman. Jej rola w tym filmie to jedno wielkie nieporozumienie!
Jescze jedna kwestia, ktora mnie irytowala, bylo zachowanie sie policji, gdy transportowali Harvey Dent-a, po prostu zalosne... Nie wiem czemu mialo to sluzyc..., jedyne co mi przychodzi na mysl, to pokazanie totalnej nieudolnosci glinarzy... :)
Gdzie tego paszczura byś wtryniła/ wtrynił do filmu... ble, fuj...
Teraz obejrzałem Mroczny Rycerz Powstaje, i powiem szczrze... fajnie że bulwa (Maggie) zginęła w drugiej części, bo w trzeciej mamy piękną Anne hatheway w obcisłym wdzianku... mniam.
Ona jest piękna według mnie. I bije na łeb na szyję Annę Hatheway która wygląda jak żaba z tymi wielkimi schylającymi się ku dołowi oczyskami. Bez obrazy ale taki jest mój gust. Dla mnie Evan jest piękna a Anna dziwna hybryda. Ale o gustach się nie dyskutuje.
O gustach można dyskutować, ale nie krytykować za nie ;p
Sarah Wayne Callies - ja bym ją widział w tej roli bo taka lalunia z klasą ;)