Może gwiazdorska obsada, może efekty specjalne, może dopieszczona fabuła, może wyśmienita ścieżka dźwiękowa, może Joker..........
Jednak nie obejżę tego filmu ponieważ główną rolę gra Ch. Bale i jak dla mnie jest strasznie irytujący i wkurzający, juz bym nawet nic nie wspomniał gdyby nawet główna rolę zagrał A. Schwarzenegger. Obejrzałem "prestiż" , obejrzałem "T4" i zawsze, ale to zawsze aktor ten wyprowadzał mnie z równowagi!
Wielki szacun dla miłośników i fanów, ale jednak ja wolałbym nawet ciotke klotke od tego pajaca!
Jeżeli uważasz Bale'a za słabego aktora, to proszę ja Ciebie, obejrzyj "Fighter" z tamtego roku. Genialna rola.
A Bale miał bardzo ciężkie zadanie, to oczywiste że na ekranie króluje Ledger, ale bez przesady... to wcale nie jest takie drewno.
bale od malego pokazywal na co go stac teraz pokazuje sie juz tylko z coraz lepszej str podobnie jak di caprio.wlasnie tak wyobrazam sobie batmana/wayna.podobne rysy twarzy ma batman w komiksach tima sale.polecam the long halloween,
Jeszcze "American Psycho", "Mechanika" i może "Operację Świt" jeśli chodzi o kreacje. Jako Batman zły nie jest, ale nic specjalnego.
nic specjalnego to kilmer calkiem spoko wyszedl keaton a clooney to kompletne dno podobnie jest z jego aktorstwem.zatem bale wychodzi w calym zestawieniu najlepiej.
Clooney jest według ciebie słabym aktorem? Oglądnij "Syrianę". Fanem gościa nie jestem, ale odwalił kawał dobrej roboty. Niestety jeśli chodzi o Batmana to w każdym filmie Villaini wypadają lepiej. Każda rola Batmana to nic specjalnego, ale rzeczywiście Clooney był fatalny.
wg mnie jest slaby nie dorasta do piet leo nawet nortonowi.bardziej pasuje do tasiemca niz do filmu fabularnego.
W zupełności się z Tobą zgodzę, Bale niczym nie zachwycił, a przed kompromitacją uchroniła go niewątpliwie maska, dzięki czemu nie musieliśmy oglądać jego sztywnej, pozbawionej mimiki twarzy. Co do samego filmu, to uważam, ze jest to jeden z najbardziej przereklamowanych filmów po 2000 roku. Nie mówię, że jest słaby, ale bez przesady, średnia 8.0 to jakaś kpina. Nolan zafundował nam przeciętne kino akcji z fatalnym zakończeniem i nawet Ledger tutaj nic nie wskórał.
Sam oceniłem film dość wysoko, ale głównie przez pryzmat mojego dzieciństwa, w którym to człowiek - nietoperz z przełomu lat 80. i 90. odegrał znaczącą rolę. Gdyby nie sentyment do tej postaci i fakt, że najzwyczajniej w świecie to mój ulubiony superbohater, film oceniłbym znacznie niżej, bo wydaje mi się, że nie zasługuje na więcej jak na 5. Tak przy okazji uważam, że pierwszy Batman Nolana był minimalnie lepszy, ale widocznie jestem w tym odosobniony, bo wszyscy jak jeden mąż zachwycają się Mrocznym Rycerzem stawiając go ponad produkcję z 2005r. Przeciętne kino akcji, z mocno naciąganymi ujęciami dwóch statków i tragicznym zakończeniem. Film naiwny i miejscami śmieszny. Pozdrawiam.
To jest nic po przeczytaniu Twoich dwóch komentarzy. Polecam słownik poprawnej polszczyzny.
nie mozliwe przeciez czytanie ze zrozumieniem jest ci obce,jak mogles dojsc do takiego wnioksu?
Niemożliwe. Polecam słownik ortograficzny:
http://ksiegarnia.pwn.pl/produkt/5275/wielki-slownik-ortograficzny-pwn-z-zasadam i-pisowni-i-interpunkcji-z-cdrom.html
po co mi kolejna oklepana ksiazka bez rysunkow?! hmm..pomysl zanim cos napiszesz.
buahauhauahuahauahau!
Widzę, że konwersacja na poziomie jest ci obca. W wolnym czasie poćwicz interpunkcję. Pozdrawiam i bez odbioru.