No bez przesady film bardzo dobry i wart obejrzenia ale 10 ?
Według mnie powinien być gdzies 40.
powstało mnóstwo prawdziwych arcydzieł kinematografii i każde z nich powinno być przed Mrocznym Rycerzem
Przecież on ma rację... Z samego neorealizmu włoskiego jest minimum z 10-20 lepszych filmów. Z kinematografii japońskiej z 30. I można by dalej wymieniać. Chodzi o to,że ludzie mają dosyć skromną wiedzę filmową i po prostu nie znają tych arcydzieł. Tak samo jak ty :) Albo mają na tyle wypaczony gust, że nie potrafią ich docenić.
Osobiście Rycerz uważam za naprawdę udany film a rolę Ledgera za jedną z najlepszych w ostatnich latach.
Czy należy mu się top 50? Nie. Czy należy się top 50 obecnym w nim filmom? W większości nie. Zatem co szkodzi na przeszkodzie by D.K dalej zajmował te 10 miejsce? W porównaniu z innymi pseudoarcydziełami ostatnich 2 dekad (np. Milczenie owiec czy Zielona Mila) to jest to film rewelacyjny.
"Milczenie owiec" jest lepszy niż Dark Knight. Co do Mili to pełna zgoda. Z ogólną treścią posta też zgoda.
Ludzie każdy ma swój gust. Ranking IMDb chociaż nie jest zainfekowany kontami-widmami, które stanowią pewnie 40% głosów oddanych na Filmweb.
PS: Dla mnie śmieszniejsze od tego, że "Mroczny rycerz" to 10 film rankingu jest to, że "Powrót Króla" jest 12.
Powrót Króla to arcydzieło kina fantasy a Mroczny Rycerz nie jest nawet najlepszym filmem o Batmanie
IMDb wiadomo ustawia filmy według ilości ocen oddanych na niego , a TDK ma akurat ich dużo więc dlatego trafił tak wysoko :)