Według portalu Onet Ryan Phillipe zagra przeciwnika Batmana: Prokuratora Harveya Denta/Dwie Twarze. Przejmie rolę po Tommym Lee Jonesie, który prokuratora grał w Batman Forever. Pokonał on m.in. Josha Lucasa i Liev Schreibera.
Czy to plotka czy prawda? Co myślicie? Czy będzie wrogiem w 2 części czy 3?
To ze bedzie Two Face to raczej prawda bo ma pomoc zlapac Jokera, a w 3 ma byc jego wypadek i ma stac sie wrogiem. Ja jestem za Ryanem. Bardzo spodobal mi sie w Szkole Uwodzenia. Podoba mi sie to ze Nolan do roli czarnych charakterow bierze osoby ktore calkowicie sie z nimi nie kojarza np, Liam w roli Ras`a itd. Uwazam ze to pewny i dobry wybor.
Całkiem nieźle zagrał też w Mieście Gniewów :] Two-Face będzie napewno, ale pytanie w której częsci? Raczej w trójce, w dwójce jego przejście do zła to byłoby głupie ;p A Nolan znowu potwierdza, że bierze tylko ludzi, którzy się nie kojarzą z czarnymi charakterami :)
Postac Harveya Denta bedzie juz w czesci 2, natomiast Two Face bedzie w 3. Tam tez powstanie i bedzie zcarnym charakterem. Ja jestem ciekaw czy bedzie postac Pingwina. Gdzies czytalem ze ma ponoc byc. Ma byc rosyjskim handlarzem broni;] pozyemy zobaczymy.
Postać Pingwina najprawdopodobniej zagra Phillip Seymour-Hoffman, znany z roli "Capote" za która dostał Oscara :] Czy on zagrał kiedyś kogoś złego?
Ostatnio w M:I 3:P Ciekawy jestem jak on by zagral Pingwina. Pingwin musi miec klase i byc elegancki ( zawsze z parasolka, smokingu i cylindrze;];]).
To nie wiedziałem :) Jak zagra to równie ciężko wyobrazić sobie jak Ledgera w roli Jokera :D
jak na razie wybory Nolana są bardzo zaskakujące i dopoki tego nie zobaczę(i zobaczę że naprawdę wyszło to nieźle) to jestem pełen obaw.
Heath Ledger, Ryan Phillipe...kurde brakuje nam jeszcze Leo Di Caprio jako Freeze, Josha Hartnett'a w roli Pana Zagadki i Ben Afflecka - Bane'a:D
Jedynie tak na razie Philipa Seymour Hoffmana mogę sobie wyobraźić w roli pingwina, ale to pewno na razie tylko plotka i okaże się że jednak wybiorą np: Macaulay'ego Culkin'a;D
A ja sie nie boje o wybory Nolana, uwazam jes wrecz za trafne i bardzo dobre. Nolan daje mozliwosc aktorom zagrac calkowicie przeciwne role z jakimi sa kojarzeni, np Gary Oldman ktory zazwyczaj gra ciemne charaktery (np Dracula, 5 Element itd), a tu prosze !!! Genialnie zagral Gordona. Albo dalej, Liam i to jak zagral Ras`a tez calkowicie ciekawie. Heath bedzie spoko. Zauwazcie jakie gral role - geja-kowboja, rycerza, kochanka... Wszystkie jego role sa pozytywne itd. A tym razem ma zagrac jedna z najmroczniejszych postaci komiksowych. Szalonego clowna, wariata, seryjnego morderce itd. Uwazam ze wniesie cos nowego poniewaz nie mial jeszzce z taka rola do czynienia. Z Ryan`em jest tak samo.
PS. Co do Leo to on mi bardzij na Pana Zagadke pasuje, ma takie spojrzenie.
"PS. Co do Leo to on mi bardzij na Pana Zagadke pasuje, ma takie spojrzenie. "
Tylko właśnie o to chodzi, że wybory Nolana (dopóki tego nie zobaczymy i okaże się jak to naprawdę jest) na razie ani w ząb nie pasują więc i ja podawałem przykłady niepasujące:D
oo i Mam jeszcze pewniaka: Croc Killer - Freddie Prinze Jr:D
hehe
Co do wyboru jest taka sama sytuacja jak w czesci 1, moim zdaniem sa to lepsze wybory niz np obsadzic Keatona lub w Deppa w roli Jokera
Według Latino Review, które jako pierwsze podało informacje o udziale Ledgera w "The Dark Knight" podało informację, że rolę Denta odrzucił Matt Damon, a teraz głównym kandydatem jest Aaron Eckhart (Erin Bronkovich). Ten pierwszy wogóle mi tutaj nie pasuje, więc dobrze, że odrzucił tą propozycje. Co do Eckharta, nawet wcześniej o nim nie myślałem, lecz to dość dobry aktor, więc jeśli te informacje się znowu sprawdzą to będe zadowolony z wyboru :]