Zależy, którego. Bo Batmany Nolana to inna historia niż ta w starych Batmanach z lat 90, batmany Nolana to 3 części ( Batman początek, Mroczny Rycerz, Mroczny Rycerz powstaje). Jeżeli chodzi o tą serię to zacznij od Batman Początek a następnie przejdz do Mrocznego Rycerza, a potem czekaj na premierę Mroczny Rycerz powstaje.

wielkie dzięki ;)
Więc resztę Burtona radzisz zostawić sobie na później ? ; >

Jak chcesz, wersja Burtona to również bdb filmy ale w wersji Nolana podejście do postaci Batmana i ogólnej fabuły jest realistyczne, tutaj dowiesz się gdzie batman nauczył się walczyć, skąd ma sprzęt i do czego poszczególne elementy służą. Wersja Nolana jest wg mnie lepsza bo jest bardziej poważna a batman jest przedstawiony jako mroczny mściciel a nie pan w śmiesznym stroju. Ale każdy reżyser ma swoich zwolenników więc nie mogę się wypowiadać bo każdy ma inny gust. Na początek obejrzyj starsze części a później te w reżyserii Nolana i akurat wyrobisz się do premiery Mroczny Rycerz powstaje

Dzięki, skorzystam z twoich rad ; )
Jestem fanką Burtona ale muszę najpierw zobaczyc wersje Nolana żeby wyrobic sobie opinię ; d

Nie ma różnicy, która wersję Batmana zobaczysz jako pierwszą. Jedyna uwaga jest taka, że różnią się one znacząco, więc do każdej podchodź z "czystym kontem" nie nacechowanym wcześniej wyrobionymi oczekiwaniami. Jeśli odpowiada ci surrealistyczny, groteskowy styl Burtona zacznij od jego interpretacji. Jeśli Nolanowski realizm, zacznij od tej wizji. Uważaj tylko na wersję Schumachera. O ile Batman Forever można jeszcze zobaczyć jako ciekawostkę, tak Batman i Robin to obraz, którego powinnaś unikać jak ognia. Szkoda czasu na tą pomyłkę.

tak zrobię ; )

A ja bym Ci poleciła obejrzeć Batmana i Robina, dla śmiechu. Tylko przedtem obejrzyj recenzję tego filmu w wykonaniu Nostalgia Critica, efekt będzie lepszy. Nie przejmuj się, że zepsujesz sobie fabułę recenzją, bo tam nie ma czego zepsuć. :D

Batmana i Robina jako ciekawostkę oczywiście obejrzyj po obejrzeniu Batmanów Nolana i Burtona :D