Właściwie nie - Jest w CHOLERĘ przereklamowany.
99% komentujących widziało film prawdopodobnie jako dzieci i łączy ich z nim prawdopodobnie duży sentyment...
Ja nie widziałem tego jako dziecko i szczerze mówiąc... Oprócz genialnego Jokera - nic w tym filmie mnie nie zauroczyło. Akcja słaba, fabuła nieprawdopodobna, efekty.... przemilczę - drugoplanowe postacie (oprócz J.) mierne i jednowymiarowe... Dialogi przeprowadzone tak szybko że nie ma szans się jakkolwiek wczuć w film, bo średnio lokalizacja zmienia się raz na 1,5 minuty... a mimo wszystko to ustrojstwo trwa 2,5 godziny!
W moje gusta całkowicie nie trafił i nie rozumiem zachwytu - chyba że kogoś łączy sentyment - ale wówczas nie powinien oceniać - bo pryzmat uczuć zaburza zdroworozsądkowe podejście.
Mroczny Rycerz jest słabym filmem a rola Ledgera co najwyżej poprawna bez zachwytu. Ocena 6 jaką mu dałeś to znacznie za dużo. Film jednak nie jest doszczętnym gniotem ale też nie zachwyca.
Po komentarzach i opiniach na filmweb i imdb liczyłem na arcydzieło. Ale ten film to była przedłużająca się katorga, nudny, nudny, a fabuła i jakieś elementy realizmu? Zapomnij