Nie znam się na uniwersum Batmana. Wiem tyle ile było w filmach. I stąd moje pytanie. No i uwaga może być spoiler. Na końcu DK Gacek prosi Foxa aby ten mu pomógł i użył tej maszyny. Lucius się zgadza, ale mówi żeby ten traktował to jako jego rezygnacje. Wayne na to, że gdy skończy ma wpisać swoje nazwisko. On tak robi i maszyna wybucha. I wreszcie konkretne pytanie: Lucius odszedł czy został w firmie? Z góry dzięki za odpowiedź.
Myślę że przestał być pomocnikiem Batmana, ale pojawi się w trzeciej części, więc nie wszystko stracone.
Chyba raczej nie odszedł. Lucius powiedział, że dopóki sonar będzie w firmie, to może na niego nie liczyć, ale po wpisaniu nazwiska sonar został zniszczony, więc raczej został.
Zgadzam się z deathmaster!
Na bank został...ten jego uśmiech.
Był zadowolony z tego że Bruce nie postanowił naginać zasad moralnych że przyjaciel był dla niego ważniejszy a także uwierzył że Batman się nie zagubi w swojej wojnie ze złem...zrozumiał że mściciel odróżnia jeszcze dobro od zła.
Jeszcze.
Tylko pytanie brzmi " Co przyniesie przyszłość?"