No ale ten aktor grający Jokera..... przecież jakiś bandyta kradnący pączki miał być zamiast jokera to cóż... :D
Dalej nie rozumiesz. Nie można napisać, że bez Jokera by było nudno, bo scenariusz został napisany w oparciu o tę postać. Jest to główny przeciwnik i nie można rozpatrywać filmu osobno. SW bez Vadera by było niczym, przecież jest to główna postać obu trylogii (czy to jako Anakin, czy DV).
Aktor grający Jokera odwalił genialną robotę i rzeczywiście, Bale został przyćmiony przez postać graną przez Ledger'a. Co nie zmienia faktu, że zarówno Batman jak i Joker tworzą całość ;) Film jest świetny, moim zdaniem lepszy niż jedynka, chociaż oba filmy na bardzo dobrym poziomie.