W tym roku nadchodzi kilka ekranizacji komiksów, a tylko Mroczny Rycerz (No i może Hellboy II...) uważany jest za wartościowy film. Iron Man, Hulk, te filmy są uważane za filmy komercyjne i czysto rozrywkowe. Może to dlatego, że Mrocznego Rycerza reżyseruje Nolan...
i raczej dlatego ze Batmany Nolana zawieraja spore watki psychologiczne co daje mozliwosc zaglebienia sie w film.
Narazie wszystkie filmu Nolana charakteryzowały się kapitalnie ukazanym portretem głownego/głównych bohatera/ów oraz kapitalnym nie banalnym, zakręconym i zaskakującym scenariuszem.
W "Memento" Guy Pearce oraz historia człowieka z zanikami pamięci to maestria. "Bezsennośc" to świetny klimat i zaskakująca rola R.Williamsa. "Batman Początek" jedna z najlepszych adaptacji komiksu, gdzie górowała fabuła i psychika głównego bohatera(podobnie było w sin city i X2)a nie efekty.
"Prestiż" tutaj komentarz zbędny- jeden z najlepszych filmów jaki widziałem. Wspaniała, wielowątkowa, pokręcona i zaskakująca w wielu momentach historia z 2 wspaniałymi (moimi ulubionymi ;D) aktorami którzy kapitalnie oddali stan swoich postaci w jakże innym do życia podejściu.
Po TDK spodziewam się podobnej historii (chodzi mi o wielowątkowość)co w "Prestiżu" z klimatem "Początku" i z tego co się zapowiada że oprócz juz sprawodzonej starej gwardii (Bale,Caine,Oldman) motorem napędowym TDK będą Joker i H.Dent.
byle do sierpnia.....