Marne masz oczekiwania ; / Ja tam widziałem tylko marmurowy ryj Bale'a i jego tępe chrapanie. Tak, tak, genialny Joker, genialny Ledger, który umarł... - cóż, mnie jakoś nie przekonał, ja jestem wymagający. Rozumiem, że powinienem mieć mokro w gaciach przy scenie ze statkami, ale dla mnie to był tylko ciąg dalszy zalewającej wszechświat amerykańskiej propagandy o bohaterach, a - ojojoj! - tego trzeba oduczać dzieci już w podstawówce.

tak masz racje, jestem fanem wszelkiego gatunku filmów też akcji, więc wymień te setki lepszych filmów -ów akcji, chętnie obejrzę. Pozdro i dzięki za kom.

Czy ja coś mówiłem o jakichś setkach filmów? O_O
Dzięki za pozdro.

wiedziałem, że tak odp. :) tak czy siak sprecyzowałeś, że ten batman jest słaby, ok. a jakie według ciebie filmy są świetne ? chętnie obejrzę ? nie lubie tylko filmów takich jak american pie itp. reszte wciągam noskiem, te z pierwszej setki filmweb widziałem wszystkie itp.

Dobra, tak bez trollowania, to przyznam się, że po prostu nie lubię Nolana. Wyczuwam w jego dziełach pewną manierę, coś w rodzaju "robię film i się nim podniecam jednocześnie". Zero dystansu, a przecież to jest batman, przy pracy nad taką fabułą, trzeba z góry założyć że jest idiotyczna. Dlatego o wiele bardziej podobał mi się np stary film z Nicholsonem.

no i wreszcie jesteśmy w domu, wreszcie jakiś konkretny fan filmów tak jak i ja, jeśli chodzi o Nicholsona to absolutnie się zgadzam np. dwóch gniewnych ludzi, lśnienie, czy mój nr. 4 rankingu świata... lot nad kukułczym gniazdem, po prostu nicholson umiał odjechać, wracając do batmana ja nie lubię filmów o superbohaterach dlaczego... magia, dobro zawsze wygrywa, główny bohater obrywa strasznie, a nigdy nie widać po nim ran itp. a ten od nolana łamie ten stereotyp po całość i do tego to jest film akcji, a najlepszy uważany przez ludzi film akcji/komercji jest szybcy i wściekli - to jest dopiero kpina, więc chciałem bardzo wyróżnić tego batmana, bo jak patrze na inne filmy AKCJI to mnie rozwala, ale się rozpisałem... ?

Uważasz, że w tym filmie było dużo akcji ? No ok, dobra. W końcu to film z wysoką oceną i jest na wysokiej pozycji w rankingu. Tylko moim zdaniem akcji zdecydowanie było za mało, spodziewałem się bezpośredniej walki z Jokerem, a oni byli razem w więzieniu, na dachu wieżowca i chyba tyle.

Dużo w tym filmie za to było takiego "gadania", którego nie lubię. Wszystko co chwilę się tak zmieniało, że się pogubiłem i dopiero kiedy przeczytałem gdzieś treść filmu trochę mi się w głowie rozjaśniło. Ja się rozczarowałem niestety, bo akcji było moim zdaniem za mało, a szkoda. To mógłby być naprawdę świetny film.